Wielkie ekshumacje prowadzone były w parku św. Wojciecha w Kłodzku, u zbiegu ulic Drzymały, Noworudzkiej i Dusznickiej. Prace trwały od marca 2023 roku. Jak informuje Pomost, park ten powstał na terenie dawnego cmentarza garnizonowego, który funkcjonował już w XIX wieku. Jednak szczątki, które odkopano we wspomnianym parku pochodzą z okresu końcówki II wojny światowej.
Samo Kłodzko, podobnie jak Wrocław, ogłoszone zostało w 1945 roku twierdzą - Festung Glatz. Jednak, w ciągu następnych miesięcy los tych dwóch miast - twierdz bardzo się różnił. Wrocław rzeczywiście był desperacko broniony przez hitlerowców i niszczony ulica po ulicy przez Armię Czerwoną, natomiast Kłodzko ominęły główne działania wojenne. Front przechodził bardziej na północ, a - jak informuje Pracownia Pomost - miasto wykorzystano jako zaplecze szpitalne dla frontu. W Kłodzku funkcjonowało szereg szpitali polowych (lazaretów) do których przywożono rannych żołnierzy niemieckich.
- Zauważalny jest znaczny wzrost liczby pochówków od jesieni 1944 r., a najwięcej zgonów rejestrowano w lutym i marcu 1945 r. - piszą przedstawiciele Pomostu. - Co ciekawe, ostatni zgon pochowanego później w Kłodzku żołnierza Wehrmachtu odnotowano... 5 lutego 1946 r. - dodają.
PARK ŚWIĘTEGO WOJCIECHA W KŁODZKU - TEREN GDZIE PROWADZONO WIELOMIESIĘCZNE PRACE EKSHUMACYJNE
- W trakcie prowadzonych od marca prac archeologiczno-ekshumacyjnych odkryliśmy 609 żołnierskich pochówków, przy których zarejestrowaliśmy 120, przeważnie przełamanych znaków tożsamości - informuje Pomost. - W grobach zadokumentowaliśmy liczne ślady obrażeń wojennych (głównie złamania i postrzały), jak również pozostałości zabiegów medycznych i operacji chirurgicznych (np. szyny Kramera, dreny chirurgiczne, opatrunki). Do wyjątkowo licznych należały także pochówki ze śladami amputacji rąk i nóg oraz pośmiertnych sekcji zwłok, w trakcie których dokonywano m.in. otwarcia czaszki zmarłego - precyzuje pracownia z Poznania.
Pomost dziękuję za pomoc w pracach urzędowi miejskiemu w Kłodzku oraz muzealnikom z tamtejszej twierdzy. Jak się dowiadujemy, to właśnie do tej drugiej instytucji trafią odnalezione w grobach przedmioty oraz fragmenty płyt nagrobnych, które odnaleziono podczas prac. Szczątki żołnierzy zostaną zaś przeniesione na cmentarz do Nadolic pod Wrocławiem.
Na zdjęciach opublikowanych przez Pracownię Pomost widać wyraźnie fragmenty mundurów (m.in. guziki), niemieckie hełmy i dokumentację, która trafiała do miejsca pochówku żołnierzy. Zachowały się nawet wojskowe słuchawki, które mogły należeć np. do żołnierza wojsk łączności czy też być fragmentem hełmofonu, który był używany przez czołgistę.
Informujemy, że zdjęcia umieszczone w galerii przedstawiają ludzkie szczątki i mogą być uznane za drastyczne!