Miłościwie nam panujący Volkswagen Passat jest pięćdziesiątym pierwszym z kolei samochodem wyróżnionym tytułem "Car of the Year". Międzynarodowe jury, złożone z 58 czołowych dziennikarzy motoryzacyjnych z 22 państw europejskich (są wśród nich dwaj Polacy, Wojciech Sierpowski i Maciej Ziemek), wybrało go na początku roku spośród 31 kandydatów zgłoszonych przez producentów i spełniających regulaminowe warunki. Oceniane mogą być tylko nowe modele, które trafiły do salonów w roku poprzedzającym konkurs, a ich przewidywana sprzedaż wyniesie co najmniej 5 tysięcy. Konkurs jest dwuetapowy.
Seria testów wyłania siódemkę finalistów, spośród których jury w dość skomplikowanym głosowaniu wybiera zwycięzcę. Werdykt ogłasza się w przeddzień otwarcia wiosennego salonu samochodowego w Genewie. Producent wyróżnionego auta ma prawo przez rok używać w kampanii reklamowej emblematu "Car of the Year", co zazwyczaj ma wymierny wpływ na wyniki sprzedaży.