10 z 12
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
9. Pasta jajeczna...
fot. Fot. NAC

Obrzydlistwa na talerzu rodem z PRL? Dziś już nikt tego nie je! A kiedyś tak nam smakowało...

9. Pasta jajeczna
Jaja, majonez, musztarda, szczypior, sól i pieprz. Jak ktoś lubi… Dostępna w każdym barze mlecznym!
Jajka były w miarę dostępne, a jak ktoś miał zaprzyjaźnioną „babę”, o jaja martwić się nie musiał. Przy okazji warto przytoczyć anegdotę o jajkach i kurach za czasów Gomułki z książki „Prywatne smaki PRL-u” Andrzeja Fiedoruka.
„Odbywała się inspekcja kurzych ferm. W pierwszej kontroler z centrali pyta:
- Ile macie kur?
- Około tysiąca.
- Czym je karmicie?
- Ziarnem pszenicy.
Ależ to sabotaż! Takie marnotrawstwo! Państwowe zboże niszczeje!
W następnej fermie – uprzedzony przez kolegę z pierwszej fermy – kierownik odpowiada, że kury karmi odpadkami ze stołówki. Ale też dostaje reprymendę, bo odpadki należy oddawać do chlewni.
W trzeciej fermie, gdzie kierownik też został uprzedzony o wizycie, kontroler słyszy:
- Wcale nie karmię! Każda kura dostaje parę groszy i sama musi się wyżywić”.

Zobacz również

Tak wyglądała Bydgoszcz na początku XX wieku. Zobaczcie archiwalne zdjęcia

Tak wyglądała Bydgoszcz na początku XX wieku. Zobaczcie archiwalne zdjęcia

Znicze pamięci zapłonęły przed Ścianą Śmierci KL Auschwitz

Znicze pamięci zapłonęły przed Ścianą Śmierci KL Auschwitz

Polecamy

Wojciech Szatkowski: Nie górale wymyślili Goralenvolk

ROZMOWA
Wojciech Szatkowski: Nie górale wymyślili Goralenvolk

Józef Haller - Rycerz XX wieku

Józef Haller - Rycerz XX wieku

„Instytucje o nie dbają, chuchają". O pierwszych „kierowczyniach” w czasach PRL-u

„Instytucje o nie dbają, chuchają". O pierwszych „kierowczyniach” w czasach PRL-u