Zapewne za sprawą sąsiadów starszego pana ma na radarze MOPS, ale z tego radarowania też nic nie wynika. Urzędnicy rozkładają ręce: delikwent nie jest ubezwłasnowolniony, nie pije, nie zażywa narkotyków, nie awanturuje się, z opłatami za mieszkanie prawdopodobnie nie zalega. Wreszcie za sprawą dziennikarzy o losie zagubionego we współczesnym świecie fordonianina dowiedzieli się mieszkańcy Bydgoszczy i regionu. Ludzie w większości mu współczują, ale to nie posuwa sprawy do przodu ani o centymetr.
Na pewno sprawa posunęłaby się do przodu, i to nie o centymetry, gdyby starszy pan którejś nocy wyzionął ducha na piwnicznych schodach. Wtedy pewnie na serio rozpoczęłoby się poszukiwanie winnych i jednocześnie przerzucanie odpowiedzialności.
Porównajmy sytuację starszego pana z Fordonu do bezdomnych, którzy nie chcą przenieść się na zimę do schroniska, twierdząc, że lepiej im w chłodzie, ale „na wolności”. Ta wolność najczęściej ma jeden zwrot: w stronę wolności do kielicha. Nie przyjmując do wiadomości, że uzależnienie jest chorobą, w istocie skazujemy „wolnych” bezdomnych na śmierć. Myślę, że tak samo się stanie, jeśli uznamy, że skoro starszy pan koczujący na schodach pod domem nie ma orzeczenia o chorobie psychicznej, to znaczy, że jest zdrów, świadomie wybrał życie na schodach i nikomu nic do tego. Wtedy jak ulał będzie pasował do nas morał bajki „Przyjaciele” pióra Ignacego Krasickiego: „Gdy więc wszystkie sposoby ratunku upadły, wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły”.
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki
- Ważne oświadczenie Jolanty Fraszyńskiej. "Mój coming out"
- Zdębieliśmy na widok Karoliny Szostak w stroju kąpielowym. Ciało bogini! [ZDJĘCIA]
- Odwiedziliśmy miejsce, w którym mieszkał Stanisław Mikulski. Żył w takich warunkach