Spis treści
- Pałac w Pakosławiu na sprzedaż. Wspaniały obiekt czeka na nowego właściciela
- Pałac w Pakosławiu to miejsce owiane legendą. Pojawia się tam Czarna Dama?
- Kim była Emilia Sczaniecka? Zostawiła po sobie piękny testament
- Pałac Emilii Sczanieckiej na sprzedaż. Ile trzeba za niego zapłacić? Zobacz, jak wygląda!
Pałac w Pakosławiu na sprzedaż. Wspaniały obiekt czeka na nowego właściciela
Położony wśród pól i lasów, oddalony od drogi głównej pałac od lat przyciąga wzrok i zachwyca. Wybudowano go w latach 1840-42 dla Emilii Sczanieckiej, na miejscu starszego, drewnianego, spalonego dworu. Później został rozbudowany. Zaprojektował go budowniczy Antoni Krzyżanowski z Poznania.
Obiekt stanowi dobry przykład architektury pałacowej zharmonizowanej z otaczającym parkiem krajobrazowym o powierzchni 8 hektarów. Miejsce to otaczają piękne dęby, buki, graby, lipy, platany, sosny, jesiony, klony i kasztanowce. Dojazd do nieruchomości z jednej strony jest drogą asfaltową, a od drugiej wyłożony jest kamieniami - malowniczą drogą zakończoną okrągłym podjazdem pod samo wejście do pałacu. Do pałacu prowadzą też przepiękne schody.
Pałac w Pakosławiu to miejsce owiane legendą. Pojawia się tam Czarna Dama?
Wielkopolski pałac od lat owiany jest legendą. Niezwykłą opowieść możemy przeczytać na stronie Szkoły Podstawowej w Konarzycach, której patronką jest właśnie Emilia Sczaniecka.
"W okresie międzywojennym do szkoły w Pakosławiu został przysłany z urzędu nowy nauczyciel. W ramach zapoznawania się z okolicą wybrał się na spacer do parku przy dworze. Był piękny, letni dzień. Maszerując wśród drzew, spotkał starszą elegancką damę w czarnej, powłóczystej sukni, kapelusiku, z małym białym pieskiem. Wymienili ukłony. Zdziwił się na widok tak dostojnej pani, ubranej w stylu retro. Wieczorem udał się z wizytą do proboszcza Bród, gdzie wśród wielu zdjęć stojących na bufecie zauważył portret owej pani. Kiedy zrelacjonował księdzu swe spotkanie z damą, jeszcze większe było zdziwienie proboszcza, gdyż była to Emilia Sczaniecka. Do dziś mieszkańcy wsi uważają, że po ich parku krąży hrabina i pilnuje dobytku…"
Wspaniały obiekt został zdewastowany. Kiedyś był wizytówką miasta. Jak teraz wygląda?
Kiedyś uznawany był za wizytówkę Gniezna. Dzisiaj Hotel Mieszko jest ruiną. Po pięknie urządzonych pokojach i eleganckiej restauracji nie pozostało nic. Obiekt, kiedyś chwalący się jacuzzi na dachu, t...
Kim była Emilia Sczaniecka? Zostawiła po sobie piękny testament
Emilia Sczaniecka była wyjątkową osobą, zasłużoną dla naszego kraju. Wspierała materialnie ubogich, feministki i filantropki. Organizowała zbiórki funduszy na cele powstańcze (Powstanie Listopadowe), pomagała rannym i ukrywała emisariuszy. W Pakosławiu założyła i prowadziła szpital - przytułek dla weteranów, ochronkę i szkołę. W mądry sposób pomagała potrzebującym. Była kobietą - instytucją, poważaną i szanowaną zarówno przez Polaków jak i Niemców. W 1896 roku umarła w swoim pałacu, a jej pogrzeb stał się wielką patriotyczną manifestacją. Została pochowana na cmentarzu przy kościele w Michorzewie.
Obserwuj nas także na Google News
W chwili gdy to czytać będziecie, już mnie wśród Was nie będzie, ale żegnając Was po raz ostatni, błogosławię wszystkich i do Boga zanoszę modły o Wasze szczęście, oddając Was pod Jego świętą opiekę. Teraz ostatnią prośbę do Was zanoszę: ufam w Wasze przywiązanie, pewną jestem, że wypełnicie ostatnie moje rozporządzenie co do joty, a żadne światowe względy nie będą w stanie odwieść Was od tego świętego obowiązku
- pisała w testamencie.
Błagam Was o to i zaklinam: nie zmieniajcie w niczym mojego rozporządzenia, zaklinam Was wszystkich pod błogosławieństwem, a w szczególności tego, co teraz list rozpieczętuje:
- Jeżeli umrę w Pakosławiu, trumnę moją ma zrobić porządkowy taką, jaką robi dla komornic.
- Ubraną chcę być jak zawsze chodzę.
- Skoro się przekonacie, że już nie żyję, proszę uwiadomić proboszcza brodzkiego, bo chcę, żeby nabożeństwo odprawiło się w kościele brodzkim – kościół nie ma być ustrojony i żadnej nie ma być mowy, a obiad dla księży w Pakosławiu.
- Ciało moje ma być przewiezione na bryczce wprost do Michorzewa i pochowane na cmentarzu; miejsce obierze proboszcz miejscowy. Grób proszę zaraz przygotować, skoro umrę, żeby pochowanie ciała zaraz nastąpić mogło, gdy je bez żadnej pompy przywiozą.
- Śmierć moja nie ma być ogłoszoną w dziennikach.
- Osoby z rodziny, które nie będą przy mnie w ostatniej chwili, a daleko są zamieszkałe, mają być uwiadomione, że ich proszę, żeby nie zjeżdżały na mój pogrzeb, ale niech w swojej parafii zakupią mszę św. na moją intencją i pomodlą się za moją duszę.
- Ubodzy, którzy będą na moim pogrzebie, dostaną po marce.
- Na mój pogrzeb proszę zaprosić księży z Michorzewa i z Lwówka do Bród.
- Po zapłaceniu wydatków proszę wyznaczyć 900 marek biednej polskiej rodzinie, która wsparcia potrzebuje, a żebrać nie jest w stanie. Marya Sczaniecka wie, o kim myślę.
Boże pobłogosław mojej Ojczyźnie i mojej rodzinie.
Pałac Emilii Sczanieckiej na sprzedaż. Ile trzeba za niego zapłacić? Zobacz, jak wygląda!
Pałac w Pakosławiu został wystawiony na sprzedaż. Jego cena może zaskakiwać, bowiem kosztuje mniej niż niejeden dom w Wielkopolsce. Jego właścicielem można się stać już za 1,5 mln złotych.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: wydawca@glos.com
Oferta sprzedaży pałacu została opublikowana w serwisie Allegro.
Źródło: nowytomysl.naszemiasto.pl