1 z 6
Przewijaj galerię w dół

fot. ze zbiorów Bogdana Nowaka
Książka Lucyny Ćwierczakiewiczowej
2 z 6

fot. ze zbiorów Bogdana Nowaka
Książka Lucyny Ćwierczakiewiczowej
3 z 6

fot. ze zbiorów Bogdana Nowaka
Książka Lucyny Ćwierczakiewiczowej
4 z 6

fot. ze zbiorów Bogdana Nowaka
Zdjęcie kupione na zamojskiej giełdzie kolekcjonerskiej. Nie wiadomo kogo przedstawia. Ktoś napisał jednak na nim datę "1945"
W 1942 r. Elżbieta Żernicka wydała poprawioną na warunki okupacyjne książkę pt. „To pani musi wiedzieć. Praktyczny poradnik życia i gospodarstwa domowego obecnej doby”. Zalecała w nim picie naparów z kwiatu lipy, liści poziomek, mięty, borówek i jeżyn (herbata była trudno dostępna). Pito też napar z obierzyn jabłkowych. Jak go przygotowywano? Owoce należało obrać bardzo cienko, a potem „skórki” kroiło się w paseczki i lekko suszyło przy piecu. Gdy się je potem zalało wrzątkiem, powstawał napój o bardzo wyrazistym kolorze. Ilość pomysłów wojennej i powojennej kuchni trudno zliczyć