
Zrekonstruowany Fokker Dr. I. Takim samolotem latał pod koniec życia Manfred von Richthofen [1]

Początkowo służył od czerwca w rozpoznawczym oddziale lotniczym Feldflieger Abteilung 69 na froncie wschodnim, podczas ofensywy Mackensena jako obserwator lotniczy, a od sierpnia w pułku bombowym w Belgii jako bombardier. We wrześniu 1915, von Richthofen jako strzelec-bombardier zestrzelił pierwszy samolot – bombowy Farman. Zwycięstwo to nie zostało oficjalnie stwierdzone, gdyż samolot spadł poza liniami przeciwnika [1]

W 1917 roku von Richthofen latał na myśliwcach Albatros D.III i Albatros D.V, które stanowiły podstawowy sprzęt niemiecki, lecz od połowy tego roku ustępowały już najnowszym maszynom Ententy. Od końca sierpnia 1917 von Richthofen otrzymał jako jeden z dwóch pierwszych pilotów (obok Wernera Vossa) najnowszy wówczas myśliwiec – trójpłatowy Fokker Dr.I, z którym to typem był już następnie powszechnie kojarzony.
Pierwsze zwycięstwo na nowym samolocie, a swoje 60., von Richthofen odniósł 1 września 1917. Dopiero w marcu i kwietniu 1918 zestrzelił dalsze 16 samolotów [1]

Von Richthofen jako jeden z ostatnich niemieckich pilotów, hołdował honorowym zasadom walki. Podczas II wojny światowej jego następcy porzucili wszelkie zasady.