Pogański ołtarz? Orał pole i znalazł giganta. Niezwykłe odkrycie na polu pod Kamieniem Pomorskim [ZDJĘCIA]

Marek Jaszczyński
Tajemnicy głaz na polu w okolicach Kamienia Pomorskiego. Na szczerym płaskim polu taki gigant musiał się wyróżniać i dla ludności pradziejowej mógł stanowi jakieś miejsce szczególne.
Tajemnicy głaz na polu w okolicach Kamienia Pomorskiego. Na szczerym płaskim polu taki gigant musiał się wyróżniać i dla ludności pradziejowej mógł stanowi jakieś miejsce szczególne. Zdjęcia Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej
Aztekowie mieli swoje ołtarze ofiarne, a nasz region ma gigantyczny kamień ofiarny? Jedno jest pewne, to nie tylko natura uformowała kształt kamienia, który zalegał na głębokości 50 centymetrów w okolicach Grabowa (Gmina Kamień Pomorski). Jego powierzchnia wynosi ponad 12 metrów kwadratowych.

Robert Jarosik odkrył głaz w czasie prac polowych. Kamień ma płaską powierzchnię i mocno przycięte boki. Według szacunków waży kilkadziesiąt ton. Przypomina wielki kamienny ołtarz. To lądolód przesunął głaz 10-11 tysięcy lat temu w obecne miejsce, ale później człowiek mógł obrobić kamień. Pytanie w jakim celu? Czy to było miejsce kultu?

- Głaz, który osiadł pod koniec plejstocenu, na pewno wyróżniał się w otoczeniu swoją wyjątkowością. W mojej opinii szczególnie boki są obrobione, bo raczej nie wygląda to na naturalną strukturę. Boki są ścięte. A jak taki eratyk (głaz narzutowy - przyp. red.) był we wnętrzu lodowca, to podlegał dużemu naciskowi i deformował się, ale zazwyczaj te kształty były obłe, a tutaj to wygląda inaczej - mówi Grzegorz Kurka, dyrektor Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej, który był na miejscu odkrycia. - Dla ludności pradziejowej mógł stanowi jakieś miejsce szczególne. To są oczywiście tylko domysły, ale po kształcie kamienia, jego wielkości i obrobionych bokach można przypuszczać, że mógł służyć jako miejsce kultowe.

O odkryciu został poinformowany Wojewódzki Konserwator Zabytków w Szczecinie.

- W strugach deszczu dzisiaj o poranku udaliśmy się z proboszczem Dariuszem Żarkowskim i panem Markiem Dybionką na pole w okolicach Grabowa (Gmina Kamień Pomorski) w miejsce odkrycia potężnego granitowego głazu narzutowego ważącego kilkadziesiąt ton na którego przed kilkoma dniami natrafił podczas prowadzonych prac polowych pan Robert Jarosik. Pokonując terenowym samochodem mocno podmokłą polną drogę, dotarliśmy do miejsca odkrycia głazu Już z daleka ujrzeliśmy potężny krater w ziemi, a w nim, na głębokości ok. 50 cm niezwykły kamień, na całej powierzchni płaski i z mocno przyciętymi bokami, tworzącymi rodzaj ławy. To co ujrzeliśmy zdumiało nas zresztą nie tylko nas, ale również pana Roberta. Tuż po jego odkryciu pan Jarosik, postanowił zadzwonić do księdza Dariusza Żarkowskiego, ponieważ głaz wydał się jemu na tyle atrakcyjny, żeby zaproponować proboszczowi jego zabranie i umieszczenie gdzieś na terenie Osiedla Katedralnego. Proboszcz nie zwlekając udał się na miejsce odkrycia kamienia, od razu stwierdzając, że należy o tym fakcie poinformować Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej. W opinii księdza kamień ten mógł być intencjonalnie obrobiony przez człowieka Po przybyciu na miejsce i zobaczeniu go, zdumiała nas jego wielkość i kształt, przypominający rodzaj wielkiego kamiennego ołtarza. Na szczerym płaskim polu taki gigant musiał się wyróżniać i dla ludności pradziejowej mógł stanowi jakieś miejsce szczególne. To są oczywiście tylko nasze domysły, ale po kształcie kamienia, jego wielkości i obrobionych bokach można przypuszczać, ze mógł służyć jako miejsce kultowe Kamień jak już wspomnieliśmy jest potężny, jego powierzchnia całkowita to ponad 12 metrów kwadratowych. Na pewno jest to głaz narzutowy, który w tym miejscu osiadł po wycofaniu się z tych terenie lodowca około 11-10 tysięcy lat temu.

- O tym odkryciu poinformowany zostanie również Wojewódzki Konserwator Zabytków w Szczecinie. A ze swojej strony chcielibyśmy podziękować panu Robertowi Jarosikowi i księdzu dziekanowi Dariuszowi Żarkowskiego za przekazanie nam tej informacji i pomoc w wykonaniu dokumentacji tego tajemniczego obiektu. Właśnie mija 20 lat bardzo intensywnej współpracy na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego tych ziem z księdzem i proboszczem parafii św. Ottona w Kamieniu Pomorskim Dariuszem Żarkowskim, który od początku naszej działalności wspiera nas i nasze projekty, m.in. poprzez tworzenie Muzeum, liczne wystawy, konferencje i oczywiście ostatnią interaktywna wystawą poświęconą odkrywcy prototypu kondensatora elektrycznego Ewalda Von Kleist

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wiadomości

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszahistoria.pl Nasza Historia