Przegląd prasy. Czego dowiedzielibyśmy się z pierwszych stron w latach 20. XX w.?

Grzegorz Okoński
Ilustracja Wielkopolska
Zaglądamy do "Ilustracji Wielkopolskiej" z 1929 r. i "Nowego Kurjera" z 1927 r. A tam doniesienia o trudach pracy policjantów i finansowym sukcesie w rokowaniach polsko-amerykańskich.

"Ilustracja Wielkopolska"

Przegląd prasy. Czego dowiedzielibyśmy się z pierwszych stron w latach 20. XX w.?
Ilustracja Wielkopolska

Ilustracja Wielkopolska z 6 października 1929 roku podsumowuje zakończoną właśnie w Poznaniu Powszechną Wystawę Krajową, zamieszcza fotoreportaż z pokładu statku płynącego w sztormie, a także prezentuje nową centralną elektrownię miejską w Poznaniu, projektu inż. Cybichowskiego, na terenie dawnego fortu Czecha. Jest jeszcze budowana (od 1927), a dla jej wzniesienia wykorzystano już 425 wagonów cementu, około 900 ton żelaza betonowego i 11 tys. m sześc. żwiru. Ma zasilać nie tylko Poznań, ale też powiaty zrzeszone w Związku Elektryfikacyjnym.

Gazeta publikuje też ciekawy artykuł o policji - przypomina, że na 30 mln mieszkańców pracuje 33291 szeregowych i 960 oficerów policji: w mieście jeden funkcjonariusz przypada na 404 ludzi, a na wsi - na 1458. Policjant musi być silny, mieć odbytą służbę wojskową, być po kursach m.in. prawa karnego, administracyjnego, państwowego i procedury karnej, medycyny sądowej i ratownictwa, przejść przez naukę o broni (plus wyszkolenie strzeleckie), ale też terenoznawstwo, obronę przeciwgazową i przeciwlotniczą. Oficer musi mieć ponadto maturę i zaliczony kurs policyjny plus specjalistyczne, typu śledczy, rzeczny itp. Policjant pracuje przede wszystkim głową i nogami - a w czasie roku jeden tylko szeregowiec policji przechodzi na patrolach drogę równą odległości z Warszawy do Bombaju.

"Policja od chwili odzyskania niepodległości do września 1929 roku straciła 451 funkcjonariuszy poległych na służbie. Tylko w 1924 roku, kiedy chroniła pogranicze, w walce z bolszewickimi bandami poległo 77 policjantów"

- czytamy w "Ilustracji Wielkopolskiej".

"Nowy Kurjer"

Przegląd prasy. Czego dowiedzielibyśmy się z pierwszych stron w latach 20. XX w.?
Nowy Kurjer

"Polska odniosła finansowy sukces - postawiła swe warunki w rokowaniach polsko-amerykańskich i otrzymała pożyczkę na warunkach udzielanych poważnym państwom" - pisał Nowy Kurjer z 14 października 1927 roku. - "Na gdańskiej giełdzie kurs złotego w odpowiedzi na zakończenie rokowań już poszedł w górę. Tymczasem rząd litewski składa skargę w Lidze Narodów na Polskę, na aresztowanie swoich obywateli na Wileńszczyźnie i chce rokowań z Polską, których podstawą miałoby być przyznanie ziemi wileńskiej autonomii".

Z Poznania: prezydent Rzeczypospolitej przyrzekł delegacji oficerów 15 Pułku Ułanów Poznańskich, że przyjedzie na uroczystość odsłonięcia pomnika ku czci poległych, w sobotę, 22 października. Dla dostojnych gości - głowy państwa i licznych generałów - Teatr Wielki wystawi operę Moniuszki Straszny Dwór.

Rada Miasta uchwaliła też, że z nadwyżki w kasie miejskiej 156 tys. zł zostanie skierowane na jednorazowy zasiłek mieszkaniowy dla urzędników. Gazeta publikuje też ciekawostkę o Norwegach mieszkających w Ameryce Północnej, którzy obchodzą rocznicę odkrycia Ameryki przez wikinga Eriksona - miał on tego dokonać w 1027 roku, a więc grubo przed Kolumbem! Opisy wybrzeża amerykańskiego ponoć pasują w literaturze staronorweskiej do wspomnień Eriksona...

"W Górce Duchownej dnia 13.10.27 r. spłonął zupełnie ołtarz z z cudownym obrazem Matki Boskiej Pocieszenia, prawdopodobnie od iskry ze świecy. Obraz był czczony od przeszło pięciu wieków..."

- donosił Nowy Kurjer.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na naszahistoria.pl Nasza Historia