38. rocznica pierwszej udanej transplantacji serca w Polsce. Wspominamy profesora Religę i jego zespół

Ireneusz Stajer
Zabrze 05.11.1985. Wojewódzki Ośrodek Kardiologii (Śląskie Centrum Chorób Serca). Zespół lekarzy i pielęgniarek pod kierunkiem docenta Zbigniewa Religi (siedzi z lewej) przeprowadza pierwszą udaną operację przeszczepu serca
Zabrze 05.11.1985. Wojewódzki Ośrodek Kardiologii (Śląskie Centrum Chorób Serca). Zespół lekarzy i pielęgniarek pod kierunkiem docenta Zbigniewa Religi (siedzi z lewej) przeprowadza pierwszą udaną operację przeszczepu serca PAP/Stanisław Jakubowski
5 listopada 1985 roku to przełomowy dzień dla śląskiej i polskiej medycyny. Dzień pierwszego udanego przeszczepu serca. Zespół młodych kardiochirurgów, kierowany przez docenta Zbigniewa Religę, przeprowadził pierwszy udany przeszczep serca w Polsce. Operację wykonano w Klinice Kardiochirurgii Wojewódzkiego Ośrodka Kardiologii, przekształconego później w Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Zbigniew Religa kierował zespołem romantyków

Pacjentem był Józef Krawczyk, ciężko schorowany rolnik z Krzepic, który bez wahania wyraził zgodę na transplantację, bo tylko ona mogła przedłużyć mu życie.

- Jezus Maria, ja żyję – to były jego pierwsze słowa po przebudzeniu się po operacji.

Otrzymał serce od 20-letniego chłopaka, Włodzimierza, ofiary wypadku samochodowego. „Informacje o tym, że to właśnie jego serce nadaje się idealnie dla Krawczyka przekazują docentowi Relidze jego koledzy ze szpitala Wolskiego z Warszawy. Wiedzą, że wręcz obsesyjnie myśli o przeprowadzeniu operacji. To właśnie to pragnienie wygnało go na Śląsk. Przyjechał do Zabrza z Warszawy, bo jego szef prof. Wacław Sitkowski nie pozostawił mu złudzeń. - Zrobisz transplantację tylko w dwóch przypadkach - albo jak umrę, albo jak pójdę na emeryturę” - pisał „Dziennik Zachodni”.

Pracowity, skromny Zbigniew Religa wtedy jeszcze nie wiedział, że przejdzie do historii polskiej medycyny.

Po pierwszym przeszczepie praktycznie cały zespół zamieszkał w szpitalu. Lekarze i pielęgniarki nie odstępowali pacjenta na krok. Religa, doktor Marian Zembala, doktor Andrzej Bochenek zostali obwołani romantycznymi bohaterami polskiej medycyny. Pierwszy udany przeszczep serca w Polsce porównywano do lądowania na Księżycu. To właśnie wydarzenie zdeterminowało całą działalność prof. Religi.

Pielęgniarka wspomina prof. Zbigniewa Religę

Pielęgniarka Judyta Solorz wspominała mistrza kardiochirurgii tak: „Pił kawę z gruntem, mieszał połamanym widelcem. Marzył o bujanym fotelu, który ćwierć wieku temu był rarytasem. Dostał go od współpracowników, którzy go kochali".

- Jestem pielęgniarką i od 26 lat pracuję w Oddziale Kardiochirurgii w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Miałam to szczęście i zaszczyt współpracować z Profesorem Religą przez wszystkie lata Jego pobytu w Zabrzu. Przez te 16 lat pan Profesor Religa dawał nam każdego dnia dowód na to, że jest człowiekiem niezwykłym – opowiadała „Dziennikowi Zachodniemu” pani Judyta.

Na tę niezwykłość Profesora składała się nie tylko Jego wielka wiedza, mistrzowskie posługiwanie się skalpelem i niezwykła intuicja, ale również Jego niezwykłe zachowanie się wobec pacjentów i całego personelu.

- Ten wielki, wybitny człowiek nigdy nie chodził po korytarzu z zadartym nosem, czekając na nasze ukłony. Przechodził raczej pochylony i to właśnie Profesor zdążył nas zawsze pierwszy przywitać, niezależnie, czy to była pani doktor, pacjent, salowa, pielęgniarka czy elektryk. Nie wiem, jak to robił, ale wierzcie mi, zawsze nas zdążył uprzedzić. Oczywiście pozdrawiał nas tyle razy w czasie dnia, ile razy nas spotkał - opowiadała pielęgniarka.

Profesor bardzo szanował i doceniał pacjentów i swój zespół. Zawsze podkreślał, że bez swego personelu niczego by nie dokonał i przy każdej okazji dziękował wszystkim za ich pracę.

Profesor Zbigniew Religa zmarł 8 marca 2009 roku.

Zabrzański pomnik prof. Zbigniewa Religi

30 września 2022 roku, w Zabrzu odsłonięty został pomnik prof. Zbigniewa Religi. Rzeźba stanęła na skwerze u zbiegu ulic prof. Religi i Powstańców Śląskich. W wydarzeniu wzięli udział mieszkańcy Zabrza, którzy licznie przybyli pod pomnik.

- Oddajemy profesorowi Relidze to, co jesteśmy mu winni – mówiła Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza.

Zabrze świętowało w zeszłym roku setną rocznicę nadania praw miejskich. Odsłonięcie pomnika było częścią obchodów urodzin miasta.

- Myślę, że dziś w pewnym sensie oddajemy profesorowi Relidze to, co jesteśmy mu winni. Ten niesamowity człowiek, lekarz pełen marzeń, pełen ambicji, niezwykle wiele zmienił w kardiochirurgii. Pokochał drugiego człowieka tak bardzo, że nie liczył godzin, które spędzał przy łóżku chorego i na salach operacyjnych. Był w pełni oddany drugiemu człowiekowi i naszemu miastu –wskazała Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza.

3 października ubiegłego roku, oficjalnie oddano do użytku nowy budynek Śląskiego Centrum Chorób Serca. Ponadto odsłonięte zostały popiersia pionierów i twórców ŚCCS. Zarządzenie ośrodkiem zostało przekazane przez ministra zdrowia Śląskiemu Uniwersytetowi Medycznemu w Katowicach.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Do Polski popłyną kolejne środki z KPO

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszahistoria.pl Nasza Historia