Po uzyskaniu przez luteran (ewangelików) w 1557 roku przywileju wyznaniowego od polskiego króla Zygmunta II Augusta w Gdańsku pojawili się też liczniej kalwini (ewangelicy reformowani). Przypomnijmy, że kalwinizm wywodzi się z reformacji szwajcarskiej, a podstawowy kształt nadał jej Jan Kalwin (Jean Cauvin albo również Jean Calvin, 1509-1564), zwany także drugim patriarchą reformacji, wraz z Huldrychem Zwingli (1484-1531).
Chociaż w 1567 roku Rada Miejska nakazała wszystkim działającym w mieście protestanckim duchownym odrzucić poglądy Kalwina dotyczące jedynie symbolicznej obecności Chrystusa w Wieczerzy Pańskiej, to jednak nie zniechęciło to reformowanych uciekinierów z Niderlandów do osiedlenia się na przedmieściach Gdańska. Ich duchowym opiekunem był Peter Jansen z Delft, który sprawował tę funkcję w latach 1570-1580, a jego następcą w okresie 1580-1585 został Josua Lagus ze Słupska.
Apogeum wpływów
Ciekawa historia wiąże się ze sprowadzeniem przez władze Gdańska w roku 1577 około 700 szkockich najemników. Pozostawali oni w służbie miasta podczas wojny Gdańska z królem polskim Stefanem Batory. Zezwolono im na odprawianie prezbiteriańskich nabożeństw, pod warunkiem że będą w nich uczestniczyć wyłącznie żołnierze, a na swoje potrzeby otrzymali czasowo dwa kościoły katolickie - św. Mikołaja oraz św. Brygidy. Część z nich osiedliła się w Gdańsku na stałe.
Wiele lat później szkoccy prezbiterianie połączyli się z angielskimi protestantami (kalwinistami i anglikanami), tworząc własną "Brytyjską kaplicę", gdzie nabożeństwa odprawiane były według mieszanej liturgii przygotowanej specjalnie dla Gdańska. Dzisiaj określilibyśmy ich mianem prekursorów ekumenizmu. Zawdzięczamy to przybyciu do Gdańska pastora Tomasza Burneta (zm. 1712) i jego otwartości.
Przełomowa data w dziejach kalwinizmu w Gdańsku to jednak rok 1578, kiedy to zaczął działać w mieście Jakob Fabricius, który pochodził z patrycjuszowskiej rodziny Schmidtów i podczas pobytu w Szwajcarii zmienił poglądy religijne oraz nazwisko. W roku 1576 uzyskał doktorat na uniwersytecie w Heidelbergu, a w 1580 roku objął wpływowe stanowisko rektora gdańskiego Gimnazjum Akademickiego. Niedługo potem, w roku 1586, doszło do sporu w gdańskim Ministerium Duchownym (Geistliches Ministerium), który wywołało desygnowanie na stanowisko diakona w kościele św. Katarzyny kalwinisty Samuela Lindermanna.
Konflikt między luteranami a kalwinistami się zaostrzał i początkowo mogło się wydawać, że kalwiniści mają szansę na przejęcie pełni władzy w Gdańsku (zarówno duchownej oraz politycznej). Kalwini mieli bowiem przewagę zarówno w Ministerium Duchownym, gdzie było 11 kalwinów i 7 luteran, jak i w Radzie Miasta, w której na 10 kalwinów przypadało 8 ewangelików (luteran).
Skutkiem sporu było m.in. zamknięcie na kilka miesięcy w 1587 roku Gimnazjum Akademickiego oraz wprowadzenie moratorium na głoszenie kazań w kościele NMP zarówno dla kalwinisty Petera Praetoriusa, jak i dla luteranina Johanna Kiteliusa. Natomiast w latach 1589-1590 dochodziło do protestów i rozruchów spowodowanych usuwaniem przez kalwinów obrazów z kościoła św. Piotra i Pawła (szczególnie chodziło o obraz Matki Bożej), których broniło luterańskie pospólstwo. Po roku 1590 zaczęto wprowadzać w kalwińskich zborach radykalne zmiany: rezygnowano z szat liturgicznych i świec oraz z słuchania spowiedzi, a zwykły chleb zastępował komunikanty. Generowało to nowe spory i rozruchy. Niemniej w roku 1557 w większości reformowana Rada Miejska uznała, że kalwinizm obejmuje przywilej wyznaniowy króla Stefana Batorego z 1577 roku, co nadal kwestionowali luteranie. Apogeum swoich wpływów w Gdańsku kalwini osiągnęli w roku 1605.
Przeważali wówczas wśród rajców, ławników, urzędników, lekarzy, prawników, a także pośród nauczycieli Gimnazjum Akademickiego i szkół parafialnych. Pod ich kontrolą znalazły się wówczas cztery kościoły: św. Mikołaja, św. Brygidy, św. Elżbiety oraz św. Trójcy. Wypełniali jednocześnie prawie w stu procentach obsadę zborów (parafii) na Wyżynach Gdańskich oraz stanowili większość na Żuławach. O ostatecznej przegranej kalwinistów w rywalizacji z luteranami zadecydowało jednak to, że nie udało im się "pozyskać dusz" drobniejszych warstw gdańskiego mieszczaństwa, których było statystycznie najwięcej.
Dwa kościoły
Dekret króla polskiego Zygmunta III Wazy z 1612 roku zagwarantował dostęp do urzędów miejskich tylko luteranom i wyłącznie w teorii katolikom. Niemniej posiadane przez kalwinów wpływy, majątki oraz wykształcenie pozwalały im na obchodzenie tej formalnej przeszkody i nadal wielu z nich zostawało burmistrzami, rajcami oraz ławnikami. Położyło to jednak kres ich ideowej ekspansji w Gdańsku, a około roku 1630 stanowili 9,1 proc. jego mieszkańców (5700 osób).
Ugoda z 1651 roku, której patronował polski król Jan Kazimierz, ograniczyła liczbę kalwińskich kościołów do dwóch: św. Elżbiety dla Starego Miasta oraz św. Piotra i Pawła dla Głównego Miasta i Starego Przedmieścia. Kalwini zostali jednocześnie zrównani z luteranami w dostępie do urzędów. Po wypędzeniu hugenotów (tak nazywano francuskich ewangelików reformowanych) z Francji pojawił się w grodzie na Motławą etniczny zbór francuski (związana z nią była rodzina Chodowieckich), a nieco później angielski (ok. roku 1692).
Wyznawcami kalwinizmu byli też Polacy. Spośród bardziej znanych można chociażby wymienić nauczyciela języka polskiego w Gimnazjum Akademickim Jana Rybińskiego czy też szukającego w Gdańsku schronienia przed prześladowaniami w Małopolsce kaznodzieję Daniela Kałaja. Rosnąca potrzeba polskich nabożeństw reformowanych zaowocowała nawet utworzeniem w latach 1626-1707 stanowiska polskiego kaznodziei, który przez krótki okres podlegał Jednocie Wielkopolskiej, a później został umiejscowiony w strukturach gdańskich. Pracowali oni na rzecz polskich studentów (głównie szlacheckich) Gimnazjum Akademickiego oraz przyjezdnej szlachty ewangelicko-reformowanej. Wypada nadmienić, że w Rzeczypospolitej Obojga Narodów okresu reformacji kalwinizm był trzecim wyznaniem po katolicyzmie i prawosławiu oraz dominującym wyznaniem protestanckim wśród polskiej i litewskiej szlachty.
Ruiny
W roku 1700 kalwini stanowili 5,8 proc. ogółu ludności miasta (3700 osób). Tendencji spadkowej nie udało się już zahamować i w roku 1800 ich udział w strukturze wyznaniowej Gdańska wynosił 2,7 proc. (1000 osób). W roku 1817 zawarto przymusową unię, łączącą w Królestwie Prus kalwinów z luteranami pod egidą monarchy Fryderyka Wilhelma III, która została nieco osłabiona w roku 1834 z powodu zgody na wewnętrzną autonomię ewangelików reformowanych. Z kolei w roku 1844 zaprzestał działalności kalwiński zbór przy kościele św. Elżbiety, a świątynię przejął pruski garnizon. Natomiast w roku 1894 zbór św. Piotra i Pawła stał się parafią personalną dla wszystkich ewangelików reformowanych Gdańska, Sopotu i całego okręgu gdańskiego.
Powstanie Wolnego Miasta Gdańska nie przerwało niekorzystnych zmian, ponieważ w roku 1922 gmina kalwińska została włączona do Parochialverband Evangelisher Kirchengemeinden (Związek Ewangelickich Gmin Kościelnych), tracąc autonomię finansową. Ostatni proboszcz parafii ewangelicko-reformowanej Erwin Pritzel umarł w Gdańsku tuż po zakończeniu działań wojennych w roku 1945. Natomiast sam kościół pozostawał w stanie ruiny aż do roku 1958, kiedy to przekazano go gdańskiej Kurii Biskupiej Kościoła Rzymskokatolickiego.
Parafii ewangelicko-reformowanej nie udało się już w Gdańsku odtworzyć. Grupkę kilkudziesięciu wiernych przyłączono do parafii ewangelicko-augsburskiej w Sopocie, gdzie do dzisiaj, nie częściej niż raz w miesiącu, odprawiane są nabożeństwa reformowane.
Jarosław Balcewicz
DZIENNIK BAŁTYCKI