Moda ślubna w PRL. Jak wyglądali państwo młodzi i jakie fasony były popularne? Pamiętacie te czasy? Zobaczcie ZDJĘCIA

Śluby w czasach PRL.
Śluby w czasach PRL. Narodowe Archiwum Cyfrowe
Ślub i wesele to uroczystości organizowane z ogromnym rozmachem. Przygotowania do uroczystości trwają długie miesiące, a nawet i lata. Rynek jest aż przesycony propozycjami i ofertami, w których pary mogą przebierać. Jak wyglądały śluby w czasach, gdy ludzie byli mocno ograniczeni? Jak wyglądały wtedy panny młode? Co było wtedy modne? By się przekonać wystarczy, że zajrzycie do naszej galerii.

Jak wyglądała moda ślubna w czasach PRL-u?

W czasach PRL-u śluby organizowano na miarę możliwości: wesela odbywały się w ciasnych mieszkankach, domu działkowca, akademiku czy na wsi przed domem - wybierano wszelkie możliwe miejsca. Przez wiele miesięcy gromadziło się wszystko, co było potrzebne. Szukało się życzliwych sklepowych, które na hasło „wesele” nigdy nie były obojętne. Zaopatrzenia szukano również u bliskich sąsiadów za granicą. Wszystkie potrawy przygotowywało się w domu, a potem zawoziło tam, gdzie było wesele. Dzisiaj wesele w restauracjach i domach weselnych to norma, a w latach 50.-80. - rzadkość.

Najmodniejsze bukiety dla panny młodej kwiaciarki robiły z goździków i asparagusa: długich albo przyciętych i uformowanych w „kalafiorek”. Jaki alkohol królował na weselach w PRL-u? Najczęściej „CC” - czysta czerwona, którą zaprawiało się przypalanym cukrem, czyli karmelem.

Jak wiemy PRL = braki w sklepach. Szczęście miały osoby, u których w rodzinie, bądź w gronie przyjaciół ktoś potrafił szyć na maszynie - wtedy wybierano materiał, podawano wymiary i w szybki sposób powstawała wymarzona kreacja pani młodej czy garnitur dla pana. Wiele przyszłych par przyjeżdżało specjalnie do Warszawy na Bazar Różyckiego, gdzie można było upolować prawdziwe perełki na topie! Istniały również wypożyczalnie sukien, ale były one raczej rzadkością.

Zobaczcie jak wyglądał ślub w czasach PRL-u!

Jeżeli ślub, to nie można zapomnieć, o biżuterii, a dokładnie: obrączce. Ze względu na dostępność, były one typowo radzieckie, szerokie, kupione od osoby, która przywiozła je prosto z ZSRR, często z tzw. ruskiego złota. Jak do ślubu to... Przeważnie białym wartburgiem stryjostwa, bądź fiatem 125 p, udekorowanym kolorowymi wstążeczkami na antenie i na klamkach samochodu i lalkami w strojach nowożeńców.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na naszahistoria.pl Nasza Historia