Ursus zniknie w sobotę z warszawskiej giełdy
Zniknięcie Ursusa z giełdy to pokłosie decyzji sądu z lipca 2021 roku, który ogłosił upadłość firmy, oddalając jej wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego. Położyło to kres próbom reaktywacji marki, bo "prawdziwy" Ursus upadł już znacznie wcześniej. Wydawało się to możliwe. W 2016 roku spółka mogła poszczycić się 344 mln zł przychodów i 22,9 mln zysku netto, ale później wyniki finansowe były coraz gorsze.
W PRL-u Ursus był jedną ze sztandarowych polskich marek. Przy ciągnikach tej firmy z dumą fotografowali się polscy rolnicy. A same maszyny - chociaż nie były pozbawione wad - nieźle spisywały się w polskich realiach.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Ursus w PRL był obecny w niemal każdym gospodarstwie i PGR-ze
Jak przypomina Wikipedia, pierwszy prototyp ciągnika rolniczego mającego zastąpić przestarzałego C-45, opracowano w 1957 roku. Był to Ursus C-325. Model będący licencją czechosłowackiej firmy Zetor na ciągnik Zetor 4011 i jego kolejne modernizacje.
W I połowie lat 60. dzięki porozumieniu rządów Polski i Czechosłowacji powstał w Brnie Polsko-Czechosłowacki Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Ciągników (PCOBRC). Zostało oddelegowanych tam kilkunastu inżynierów polskich pod kierunkiem inż. Czesława Sławskiego i ich zadaniem było wspólne opracowanie ciężkiego ciągnika rolniczego klasy 1.4 t, który otrzymał roboczą nazwę NUR 1.4[1]. Stał się on protoplastą całej rodziny ciągników ciężkich. Produkcja seryjna Ursusa C-385, który w Czechosłowacji był produkowany jako Zetor 8011, ruszyła w lipcu 1969 roku. Inwazja wojsk układu warszawskiego na Czechosłowację wstrzymała dalsze prace rozwojowe ciągników ciężkich w PCOBC w Brnie aż do lat 80.
Modernizacja M87 pojawiła się na taśmach montażowych w 1990 roku. W jej skład wchodzi 10 typów o mocach od 58,8 kW do 113,8 kW. Najważniejsze zmiany to wprowadzenie zsynchronizowanej skrzyni biegów, hydraulicznego sterowania sprzęgłem głównym z samoczynną regulacją luzu na pedale, możliwość wyposażenia na żądanie w przedni WOM i trójpunktowy układ zawieszenia, całkowicie nowa komfortowa kabina z zupełnie nowym ergonomicznym wyposażeniem: nowa deska rozdzielcza, sterowanie podnośnikiem i hydrauliką, wychylną kierownicą, podwieszonymi pedałami.
W latach 1968–1972 były prowadzone w biurze konstrukcyjnym prace nad nową, polską rodziną ciągników rolniczych o mocy 22-60 kW (prototypy z serii U). Prototypy, po badaniach w Polsce, jak i za granicą, uzyskały bardzo wysokie oceny. Nigdy nie weszły do seryjnej produkcji, ponieważ dla „Ursusa” wybrano licencyjną drogę rozwoju. Swoje ciągniki zaoferowały 4 firmy: Deutz, Fiat, International Harvester (IHC) i Massey Ferguson. Wybrano firmę Massey-Ferguson, której ciągniki były przedmiotem licencji zakupionej w 1974 roku przez Polskę, była zaliczana do największych producentów ciągników na świecie.
- Po wygaśnięciu licencji, dokonano drobnych modernizacji, zmieniono system oznaczania modeli oraz koparko-ładowarki zabudowane na ciągnikach ursus 5312 oraz 5314 - informuje Wikipedia.