Mijają 102 lata od momentu, w którym generał Józef Haller wrzucając platynowy pierścień w fale morza dokonał aktu symbolicznych zaślubin Polski z Bałtykiem. W Galerii Morskiej Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku możemy podziwiać monumentalną kompozycję polskiego akwarelisty Juliana Fałata. Obraz „Zaślubiny Polski z morzem” przedstawia widziane od strony morza zamarznięte wody zatoki, nabrzeża w porcie w Pucku i zebranych tam uczestników uroczystości: dostojników cywilnych i wojskowych, oddziały kawalerii i tłum cywilów.
- Fakt, że Julian Fałat osobiście uczestniczył w wydarzeniu, dodaje obrazowi szczególnych walorów dokumentalnych i historycznych. Sceneria uroczystości Zaślubin przedstawiona jest bardzo realistycznie. Musiało stanowić to nie lada wyczyn, zważywszy, że artysta wybrał dla obrazu ujęcie od strony wód Zatoki Puckiej, a więc odwrotne w stosunku do punktu widzenia, z jakiego sam oglądał ceremonię jako jej uczestnik - mówi Monika Brzostowska-Jankiewicz, kierownik Działu Sztuki Marynistycznej NMM.
Chociaż dzieło wiernie odzwierciedla rzeczywisty przebieg uroczystości, to całą scenę zdają się obserwować wyłaniające się z wody na pierwszym planie mityczne bóstwa morskie – Neptun i Salacja.
- Trzecia postać, na lewo od Salacji, to zapewne olbrzymia kałamarnica, przedstawicielka świata fauny morskiej w orszaku Neptuna. Zadaniem tej grupy jest podkreślenie wagi przedstawionej ceremonii. Drugim z elementów, co do którego artysta pozwolił sobie na znaczący rozbrat z realiami, jest pogoda. Wszystkie relacje zgodnie podają, że 10 lutego 1920 r. w Pucku było pochmurno i nieprzerwanie padał deszcz. Tymczasem na obrazie Juliana Fałata błękitne niebo zdobią obłoki, a cała scena oświetlona jest jasnym, rozproszonym światłem - dodaje Monika Brzostowska-Jankiewicz.
Obraz ma wymiary 130×260 cm. Można go podziwiać w Galerii Morskiej znajdującej się w Spichlerzach na Ołowiance. Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku w swoich zbiorach posiada również inne przedmioty związane z aktem zaślubin. To m.in. dwa okolicznościowe znaczki pocztowe, medal wybity dla uczczenia tego wydarzenia oraz cenna akwarela autorstwa Henryka Uziembło z 1920 r.