Spis treści
Skąd pochodzi nazwa Australia?
Nazwa „Australia” wywodzi się z łaciny, od wyrażenia terra australis incognita, czyli dosłownie „ziemi południowej nieznanej”. Zanim odkryto istniejące tam lądy, Europejczycy przewidywali, że znajduje się tam ogromny kontynent.
Gdy zorientowano się, że hipotetyczny duży ląd nie istnieje, nazwę przypisano znacznie mniejszej połaci, niż przewidywano.
Choć żeglarze z wielu krajów (między innymi z Holandii i Portugalii) odkryli pierwsze wyspy należące do Oceanii jeszcze w XVI i XVII w., to do faktycznej Australii, nazwanej wówczas Nową Południową Walią dotarł jako pierwszy Anglik James Cook na przełomie lat 60. i 70. XVIII w.. Ma on też w swoim dorobku między innymi odkrycie Hawajów.
Święto 26 stycznia – dzień założenia Australii
Pierwszą stałą osadę założono w Nowej Południowej Walii pod koniec stycznia 1788 roku. Kapitan Arthur Philip 26 dnia tego miesiąca odczytał rozkaz króla Jerzego III Hanowerskiego, ustanawiający tam brytyjską kolonię.
„Wieczorem, 26 stycznia, flaga została pokazana na brzegu, a gubernator, razem z kilkoma ważnymi oficerami, zebrali się wokół masztu, wypili za zdrowie króla i sukces osiedla z całą pompą, jaka jest uznawana za sprzyjającą w takich okazjach” – czytamy we wspomnieniach z tej podróży.
Z czasem data ta stała się państwowym świętem, choć początkowo było ono obchodzone w pierwszy poniedziałek po 26 stycznia. Ostatecznie w 1994 roku, na stałe przyjęto ten konkretny dzień jako moment celebrowania „Australia Day”.
Rozwój Nowej Południowej Walii
Początkowo Australia była głównie miejscem zsyłki dla przestępców. Co prawda stawali się oni w pełni (lub czasem częściowo) wolnymi ludźmi, jednak warunkiem była konieczność przeniesienia się na drugi koniec świata. Jednak do Australii przyjeżdżali także wolni koloniści, szukający nowego miejsca do życia.
Przybywało tam coraz więcej osób. Już w 1796 roku, Sydney liczyło tysiące mieszkańców. Z czasem zaczęły powstawać też nowe osiedla. W 1824 roku założono Brisbane, trzy lata później powstała Zachodnia Australia z kolonią dziś znaną jako Albany.
W 1836 roku powstała nowa brytyjska prowincja, znana jako Południowa Australia. To nigdy nie było miejsce zsyłek przestępców, przez pierwsze 4 lata przybyło tam ponad 13 tysięcy wolnych kolonistów. Przez kolejne 10 lat zamieszkało tam następne 25 tysięcy osób.
Do roku 1841, częścią obszaru Nowej Południowej Walii była także Nowa Zelandia, jednak wówczas wyspy oddzieliły się. Wcześniej, w 1825 roku, oddzielną kolonią stała się Ziemia Van Diemena, znana dziś jako Tasmania.
Coraz więcej autonomii
W 1851 roku założono kolejną kolonię w Australii, Wiktorię. Jej stolica, Melbourne, szybko się rozrastała i wkrótce stała się większa od Sydney. Jednym z powodów, dla których zmierzali tam Anglicy i Irlandczycy, ale również mieszkańcy innych krajów Europy, a także Chin, była tamtejsza gorączka złota. Szacuje się, że w połowie XIX w. na Antypody wybrało się aż 2 procent ludności Wysp Brytyjskich.
Pod koniec lat 50. XIX w. koloniach w Australii żyło już 300 tysięcy osób. Choć wciąż należały one do Imperium Brytyjskiego, terytoria te zaczęły otrzymywać coraz większą autonomię. W 1850 roku wydano Ustawę o Rządzie Australijskich Kolonii. Nowa Południowa Walia, Wiktoria, Południowa Australia oraz Tasmania otrzymały własne konstytucje, utworzono lokalne parlamenty, choć głową państwa wciąż pozostawał brytyjski monarcha.
Już w 1861 roku w Południowej Australii przyznano ograniczone prawa wyborcze kobietom (mogły głosować w wyborach lokalnych). W większości kolonii przyznano także prawa wyborcze Aborygenom, ludności tubylczej Australii, z którą stosunki od początku były bardzo napięte.
Federacja Australii
Coraz więcej głosów wśród lokalnych polityków wzywało do stworzenia federacji kolonii. Z kolei brytyjscy wojskowi nawoływali do stworzenia tam armii. W 1889 sir Henry Parks, ówczesny premier Nowej Południowej Walii wezwał wprost do utworzenia federacji.
„Australia ma już 3,5 miliona mieszkańców, a ludność Ameryki (Północnej – red.) wahała się między 3 a 4 miliony, gdy utworzono wspólnotę Stanów Zjednoczonych. Liczby są podobne, a to co Amerykanie osiągnęli zbrojnie, Australijczycy mogą osiągnąć pokojowo, bez zrywania więzów z ojczyzną: – mówił sir Parks.
Po długich negocjacjach, zarówno pomiędzy koloniami, jak i z władzami w Londynie, ostatecznie królowa Wiktoria podpisała w lipcu 1900 roku ustawę tworzącą Związek Australii. Otrzymała ona dwuizbowy parlament, a przedstawicielem Wielkiej Brytanii miał został Generał-Gubernator. Federację stworzyło sześć kolonii brytyjskich:
- Queensland
- Nowa Południowa Walia
- Wiktoria
- Tasmania
- Południowa Australia
- Zachodnia Australia
Choć w procesie brały też udział Fidżi oraz Nowa Zelandia, to nie zdecydowały się one na dołączenie do wspólnoty. Nie ustalono jednej stolicy, w Melbourne swoją siedzibę miał parlament, a w Sydney – instytucje rządowe. Zdecydowano o budowie nowego miasta, które zostanie stolicą, ostatecznie w 1927 roku została nim Canberra. Głową państwa formalnie pozostał monarcha brytyjski.
Wielka wojna i wiele ofiar
Choć nowe prawo dawało Australii bardzo dużą autonomię, to w czasie pierwszej wojny światowej musiała wysłać żołnierzy, którzy będą walczyć po stronie Ententy jako brytyjscy.
Do historii Australii (oraz Nowej Zelandii) przeszła zwłaszcza bitwa o Gallipoli u wybrzeży Turcji, gdzie żołnierze ANZAC (Australian and New Zealand Army Corps – korpus armii Australii i Nowej Zelandii), razem z wojskami brytyjskimi, francuskimi, a także między innymi z Indii, starli się w 1915 roku z siłami Imperium Osmańskiego.
W bitwie zginęło ponad 8 tysięcy Australijczyków i ponad 2 tysiące Nowozelandczyków. Walki ostatecznie wygrali Turcy. Żołnierze ANZAC musieli wycofać się do Egiptu. Do dziś ta bitwa jest upamiętniana w obydwu krajach, 25 kwietnia, w rocznicę pierwszego lądowania na Gallipoli, obchodzony jest tzw. ANZAC Day.
W sumie podczas pierwszej wojny światowej zginęło około 60 tysięcy Australijczyków, a ponad 160 tys. zostało rannych.
Druga wojna światowa przynosi zmiany
Australia już 3 września 1939 roku, razem z Wielką Brytanią wypowiedziała wojnę hitlerowskim Niemcom, choć jak dobrze wiemy w Polsce, była to wówczas tzw. „dziwna wojna”. Canberra jednoznacznie stała po stronie aliantów. Wojnę wypowiedziano także Włochom (czerwiec 1940 roku) oraz Cesarstwu Japonii (grudzień 1941).
To właśnie Kraj Kwitnącej Wiśni był głównym przeciwnikiem wojsk australijskich w czasie tej wojny, choć zwłaszcza marynarka i lotnictwo brały udział także w walkach w Europie. Australijskie wojska stanowiły, oprócz amerykańskich i brytyjskich, główne siły podczas starć szczególnie na obszarze południowo-zachodniego Pacyfiku.
Początkowo australijska armia na Pacyfiku w dużej części stacjonowała na Półwyspie Malajskim, szybko jednak zaczęto ściągać posiłki poprzez wycofywanie wojsk między innymi z Bliskiego Wschodu. Australijczycy, razem z Brytyjczykami, Amerykanami i innymi wojskami alianckimi, brali udział w wielu bitwach z armią japońską. Mieli także wziąć udział w planowanej inwazji na Japonię, do której ostatecznie nie doszło po tym, jak USA zrzuciły bomby atomowe na Hiroszimę oraz Nagasaki.
W sumie podczas II wojny światowej zginęło ponad 27 tysięcy Australijczyków, a około 23,5 tys. zostało rannych. Ponad 20 tys. zostało wziętych do niewoli przez Japończyków, z czego tylko 14 tys. przeżyło.
Wojna znacznie przyspieszyła industrializację kraju, a także rozwój technologii wojskowych. Zmieniono również priorytety w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa. Jako głównego sojusznika uznano Stany Zjednoczone, które zastąpiły Wielką Brytanię, z którą związki oczywiście dalej pozostają bardzo silne.
Powojenna Australia
Skutkiem wojny jest także znaczna zmiana struktury społecznej Australii, która stała się bardziej wielokulturowa. Ten proces znacznie wzmocniono po zakończeniu konfliktu, kiedy rozpoczęto prowadzenie polityki proimigracyjnej.
„Musimy szybko zaludnić Australię, zanim ktoś inny to zrobi” – mówił premier Ben Chifley.
W ciągu 20 lat od zakończenia wojny, do Australii trafiło ponad 2 miliony ludzi. W dużej części byli to pozbawieni domów Europejczycy, w tym wielu Żydów. Choć dużą część stanowili Brytyjczycy, to na drugi koniec świata trafiali między innymi Grecy, Holendrzy, Jugosłowianie, Niemcy czy też Włosi.
Z kolei w latach 50. odnotowano falę migracji z krajów komunistycznych wschodniej Europy, a także Chin Mao Zedonga.
Lata 60. i 70. XX w. to rozwój tożsamości narodowej Australii, połączony z rozkwitem lokalnej kultury. Symbolem tego jest otwarcie w 1973 roku słynnej opery w Sydney. Znaczenia zaczęły także nabierać prawa ludności aborygeńskiej oraz jej wpływy na społeczeństwo i kulturę Australii.
W 1986 roku ogłoszono pełne oddzielenie Australii od Wielkiej Brytanii. Pozostały jedynie pewne symbole, takie jak formalny tytuł Króla Australii dla brytyjskiego monarchy, czy też urząd gubernatora.
Australia współcześnie
Choć rozpoczynała swoje istnienie jako miejsce zsyłek kryminalistów, obecnie Australia jest uznawana za jedno z najlepszych miejsc do życia na świecie.
W rankingu jakości życia, publikowanego przez portal US News, zajmuje 9. miejsce, tuż przed sąsiednią Nową Zelandią, a w klasyfikacji najlepszych krajów – 7. miejsce. PKB na głowę mieszkańca w 2021 roku wyniósł tam ponad 60 tys. dolarów (w porównaniu do ok. 18 tys. dolarów w Polsce).
Australia odgrywa też ważną rolę w polityce międzynarodowej w obszarze Pacyfiku. Dowodem na to jest uczestnictwo w pakcie AUKUS (akronim od angielskich nazw Australii, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii), mającym na celu rozwój technologii wojskowych, w tym rozwoju floty australijskich okrętów podwodnych z napędem nuklearnym.
Znaczenie AUKUS może znacznie wzrosnąć w kontekście agresywnej polityki Chin na Pacyfiku, szczególnie wobec roszczeń Pekinu wobec Tajwanu.
dś