Do największego w Polsce Cyrku Staniewskich przy Ordynackiej w Warszawie ustawiały się z wypiekami na twarzach kolejki młodych widzów. Na odrobinę niedrogiej rozrywki stać było niemal każdego. Dlatego przed wojną cyrk to było coś! A już na prowincji... To nic, że przedstawienie odbywało się często za mocno sfatygowaną szmatą...
Wideo
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!