1 z 4
Przewijaj galerię w dół
Ferdynand Magellan urodził się wiosną 1480. Był portugalskim...
fot. Wikimedia Commons

Ferdynand Magellan urodził się wiosną 1480. Był portugalskim żeglarzem w służbie hiszpańskiej. Nazwał Ocean Spokojny (Pacyfik). Zginął 27 kwietnia 1521 zabity przez mieszkańców wyspy Mactan w Archipelagu Filipińskim.

2 z 4
Za pieniądze otrzymane od króla, Magellan zakupił 5 statków:...
fot. Wikimedia Commons

Za pieniądze otrzymane od króla, Magellan zakupił 5 statków: Trinidad (wyporność 110 ton, załoga 55 osób), San Antonio (wyporność 120 ton, załoga 60), Concepcion (wyporność 90 ton, załoga 45), Victoria (wyporność 85 ton, załoga 42) i Santiago (wyporność 75 ton, załoga 32). Trinidad był statkiem flagowym Magellana, a poza Faleiro kapitanami pozostałych byli Juan de Cartegena, Gomez, Gaspar de Quesada i Luis de Mendoza.

3 z 4
Antonio Pigafetta, bogaty i żądny wrażeń obieżyświat, który...
fot. Wikimedia Commons

Antonio Pigafetta, bogaty i żądny wrażeń obieżyświat, który zapłacił za możność uczestnictwa w wyprawie Magellana, jedyna osoba, która pozostała przy życiu i mogła opowiedzieć o jego śmierci, napisał:

"Gdy przyszedł ranek, 49 z nas zeszło z pokładu do wody i pomaszerowało przez nią na odległość dwóch strzałów z kuszy, zanim osiągnęliśmy brzeg. Łodzie nie mogły dobić do brzegu z powodu licznych skał w przybrzeżnej wodzie. Pozostałych 11 ludzi zostało do pilnowania łodzi. Gdy dotarliśmy do brzegu, miejscowi uformowali się w trzy oddziały w liczbie ponad 1500 ludzi. Gdy nas zobaczyli, zaatakowali, wydając głośne okrzyki. Muszkieterzy i kusznicy przez pół godziny strzelali do nich na dystans, ale bezskutecznie... Rozpoznawszy kapitana, tak wielu rzuciło się na niego, że strącili mu hełm... Tubylec cisnął bambusową włócznię w twarz kapitana, ale ten zabił go natychmiast swoją piką, która utknęła jednak w ciele. Próbując wyciągnąć miecz, zdołał to uczynić jedynie do połowy, gdyż został ranny w rękę bambusową włócznią. Gdy tubylcy to zobaczyli, rzucili się wszyscy na niego. Jeden ranił go w lewą nogę długim nożem przypominającym szablę, ale jeszcze większym. Spowodowało to, że kapitan upadł na twarz, a ci rzucili się na niego z żelaznymi i bambusowymi włóczniami i nożami, aż zabili nasze światło, nasze pocieszenie i naszego prawdziwego przewodnika. Gdy go uderzali, odwracał się jeszcze, aby ujrzeć, czy wszyscy dostaliśmy się do łodzi. Zobaczywszy jego śmierć, ranni wycofaliśmy się jak najszybciej do łodzi, które już odbijały"

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

Niezwykła moda z czasów PRL. Takie rzeczy nosiły dziewczyny! Moda wraca? Zobacz!

Niezwykła moda z czasów PRL. Takie rzeczy nosiły dziewczyny! Moda wraca? Zobacz!

Obrzydlistwa rodem z PRL. Dziś już nikt tego nie je!

Obrzydlistwa rodem z PRL. Dziś już nikt tego nie je!

Polecamy

Tak wygląda schron przeciwatomowy prezydenta Poznania! Kiedyś było w nim luksusowo

Tak wygląda schron przeciwatomowy prezydenta Poznania! Kiedyś było w nim luksusowo

Luksus w PRL, czyli PEWEX. To można było kupić tylko w sklepach PEWEX. Zobacz!

Luksus w PRL, czyli PEWEX. To można było kupić tylko w sklepach PEWEX. Zobacz!

Niezwykłe kolaże starych i nowych fotografii. Zdjęcia archiwistów robią furorę

Niezwykłe kolaże starych i nowych fotografii. Zdjęcia archiwistów robią furorę