Prof. Czochralski. Bez niego nie byłoby komputerów
Jego wynalazek z 1916 roku jest dziś filarem technologii wytwarzania mikroprocesorów. A bez nich nie byłoby radia, telewizji, komputerów, telefonów komórkowych, kart kredytowych, smart fonów i tabletów. Aż 90 proc. urządzeń elektronicznych powstaje "metodą Czochralskiego". Prof. Jan Czochralski jest najczęściej cytowanym w świecie polskim naukowcem.
Tysiąclatka przy ul. Wyrzyskiej w Kcyni (województwo kujawsko-pomorskie). Sekretarka puka do gabinetu dyrektora:
- Szefie, jakiś dziwny człowiek chodzi po szkole.
- Poszedłem sprawdzić - wspomina dyrektor Michał Poczobutt. - To był młodzieniec w turbanie, student z Indii, który wyczytał w internecie, że odbywa się u nas kongres poświęcony prof. Janowi Czochralskiemu. Przyleciał na własny koszt, z Warszawy dojechał autobusem, tylko po to, aby dowiedzieć się czegoś o profesorze-wynalazcy.
Rodowity kcynianin, prof. Józef Szudy, fizyk z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika (i absolwent kcyńskiego liceum) przeżył podobne zaskoczenie na kongresie naukowym w Stanach Zjednoczonych w 1972 roku.
- Jeden z referatów rozpoczynał się tak: "Na początku był Czochralski...".