PLUS
Poznański ogród zoologiczny nie zawsze był bezpieczny
PLUS
Najpierw z klatki wydostał się wygłodniały niedźwiedź. Po latach po całym ogrodzie biegał rozszalały bawół afrykański. W poznańskim zoo czyhała śmierć.
O tym żarcie mówiła cała Polska, a "Poznań trząsł się ze śmiechu". Tak student z kolegami oszukali władze Poznania
Romuald Gantkowski - urodzony kawalarz i prowokator, pomysłodawca najsłynniejszego poznańskiego happeningu. Dzięki niemu władze miasta uwierzyły w to, że z...