W kociewskich lasach znaleziono siekierki z okresu brązu. Skarb trafi niedługo do Muzeum Archeologicznego w Gdańsku

Kamil Kusier
Opracowanie:
W kociewskich lasach znaleziono siekierki z okresu brązu. Skarb trafi niedługo do Muzeum Archeologicznego w Gdańsku
W kociewskich lasach znaleziono siekierki z okresu brązu. Skarb trafi niedługo do Muzeum Archeologicznego w Gdańsku Nadleśnictwo Starogard
W kociewskich lasach poszukiwacz odnalazł pięć siekierek z okresu brązu. Pomorski wojewódzki konserwator zabytków Igor Strzok powiedział, że ten "prawdziwy skarb" trafi wkróce do Muzeum Archeologicznego w Gdańsku.

Nadleśnictwo Starogard poinformowało w mediach społecznościowych, że w lasach na Kociewiu "pasjonat poszukiwania śladów historii Denis Konkol odnalazł przedmioty mające kilka tysięcy lat".

Informację potwierdził Polskiej Agencji Prasowej pomorski wojewódzki konserwator zabytków Igor Strzok. Zapewnił, że mężczyzna miał odpowiednie pozwolenia na prowadzenie poszukiwań i po znalezieniu w ziemi zabytków poinformował konserwatora.

- Wydobycie tych znalezisk odbyło się pod nadzorem archeologicznym naszych współpracowników z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Oznacza to, że zapobiegliśmy ewentualnemu zniszczeniu stanowiska – mówił Igor Strzok.

Zaznaczył, że w przypadku takich odkryć trzeba dokonać poszukiwań w promieniu nawet kilkudziesięciu metrów.

- Tutaj nie było ryzyka, że wartość naukowa tego znaleziska zostanie umniejszona poprzez to, że obiekty zostaną wydobyte bez należytego sprawdzenia najbliższego sąsiedztwa – zapewnił Igor Strzok.

Tak Bałtyk obdarował ich podczas spaceru w Darłowie. Zobaczcie zdjęcia bursztynu

Tak Bałtyk obdarował ich podczas spaceru w Darłowie. Zobaczcie zdjęcia bursztynu

Pan Sebastian Kubiak wraz z małżonką wybrali się nad morze w Darłowie. Spacerowali plażą i Bałtyk obdarował ich wspaniałym prezentem - ogromnym bursztynem. To wspaniałe złoto Bałtyku. Zobaczcie zdjęci...

Tomasz Turczyn
Tomasz Turczyn

Wojewódzki konserwator zabytków na Pomorzu dodał, że wokół nie znaleziono innych przedmiotów.

Kierownik Wydziału ds. Zabytków Archeologicznych Piotr Klimaszewski podkreślił, że znalezione przez poszukiwacza przedmioty znajdowały się ok. 20-30 centymetrów pod ziemią.

- Był to niewielki wykop, pod warstwą darni i próchnicy – mówił Piotr Klimaszewski.

Znalezione przedmioty to pięć siekierek, które – jak mówił Igor Strzok – mogą pochodzić z II lub III okresu brązu, czyli między 1700 a 1300 p.n.e.

- Te przedmioty były dosyć rzadkie na tych ziemiach – tłumaczył konserwator.

Sensacja na bałtyckiej plaży. Sztorm odsłonił tory kolejowe. Bałtycki złoty pociąg?

Sensacja na bałtyckiej plaży. Sztorm odsłonił tory kolejowe. Bałtycki złoty pociąg?

Tajemnicze tory na bałtyckiej plaży, które wychodzą prosto z wydmy i prowadzą w kierunku morza, pojawiły się po sztormie. Jak ustalono, instalacja pamięta czasy Adolfa Hitlera i tajny hitlerowski poli...

Tomasz Turczyn
Tomasz Turczyn

Zdaniem Piotra Klimaszewskiego siekierki prawdopodobnie stanowiły depozyt.

- Mogły mieć charakter kultowy – mogły stanowić ofiarę. Prawdopodobnie był to jednakże depozyt związany z wymianą handlową – mówił Piotr Klimaszewski, kierownik Wydziału ds. Zabytków Archeologicznych.

Piotr Klimaszewski dodał, że mogły być związane z kręgiem kultur bałtyjskich, czyli terenów dzisiejszej Litwy albo północno-wschodniej Polski. Wyjaśnił, że znaleziska te można określić jako siekierki typu tautušiai.

Igor Strzok podkreślił, że wcześniej natrafiano na podobne znaleziska z okresu brązu. Z reguły były to pojedyncze egzemplarze. Nigdy jednak nie natrafiono na taki skarb.

- Ostatnie znalezisko tego typu broni czy narzędzi odkryto ok. 20 lat temu na Lubelszczyźnie – mówił Igor Strzok.

Strażacy wyciągnęli tajemniczy przedmiot z jeziora Lubowidzkiego! To część samolotu?

Strażacy wyciągnęli tajemniczy przedmiot z jeziora Lubowidzkiego! To część samolotu?

W poniedziałek 12 czerwca lęborscy strażacy przyjęli zgłoszenie od wędkarza o zauważeniu przez niego przedmiotu pływającego w jeziorze Lubowidzkim. Po wyciągnięciu na brzeg okazało się, że jest to naj...

Marcin Kapela
Marcin Kapela

Podkreślił, że najczęściej "w takich depozytach znajdowano bransolety czy napierśniki". Jego zdaniem odkopane w starogardzkim lesie artefakty to "sensacja archeologiczna". Zapewnił, że w najbliższych dniach trafią one do Muzeum Archeologicznego w Gdańsku, w których zostaną zbadane.

Do poszukiwań zabytków potrzebne jest pozwolenie wojewódzkiego konserwatora zabytków. Wynika to z zapisów Ustawy z 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, a także z rozporządzenia ministra kultury i dziedzictwa narodowego z 2 sierpnia 2018 r.

- Osoba, która chce podjąć się działań poszukiwawczych, musi złożyć stosowny wniosek o wydanie pozwolenia, dołączyć program poszukiwań wraz ze współrzędnymi geodezyjnymi lub geograficznymi obszaru objętego poszukiwaniami. Konieczna jest również zgoda właściciela terenu, na którym zaplanowano poszukiwania – mówił Igor Strzok.

Jezioro Lubowidzkie zimą również zachwyca. Odkrywaj Pomorze z Dziennikiem Bałtyckim!

Jezioro Lubowidzkie zimą również zachwyca. Odkrywaj Pomorze z Dziennikiem Bałtyckim!

Odkrywaj Pomorze z Dziennikiem Bałtyckim. Jezioro Lubowidzkie to bez wątpienia jedno z najpopularniejszych miejsc w sezonie wakacyjnym dla mieszkańców powiatu lęborskiego. Jak pokazuje zimowa sceneria...

Kamil Kusier
Kamil Kusier

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na naszahistoria.pl Nasza Historia