Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Brzeszcze stoją na węglu
Węgiel w Brzeszczach zaczęto wydobywać w 1903 roku. Pierwszym właścicielem kopalni był Arnold Chaim de Porada Rappaport, bogaty finansista z Wiednia, który zainicjował tutaj poszukiwania złóż węgla.
Kopalnia zaczęła się rozwijać. Chętnych do pracy było sporo. Przy jej budowie podstawową siłą roboczą były konie. Były dwie olbrzymie stodoły, w których były już sieczkarnie elektryczne, waga, na której specjalnie zatrudniony pracownik ważył porcje siana, owsa dla koni. Później stajnię wykonano także na dole.
Jak jednak konie tam zjechały, to już nie wyjeżdżały. Duże stodoły spaliły się w 1946 roku w olbrzymim pożarze, a konie na kopalni były obecne do późnych lat 50. ub. wieku.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości zakład przejęło państwo. Istniał pod nazwą Państwowa Kopalnia Węgla Brzeszcze. Była to wówczas jedyna państwowa kopalnia w odrodzonej Polsce.
W latach, gdy kraj był targany kryzysami gospodarczymi, praca na kopalni była szczególnie cenna. Pracowali tutaj ludzie nie tylko z Brzeszcz i okolicy, ale także m.in. Oświęcimia.
Tragiczny rozdział kopalni podczas II wojny światowej
Podczas II wojny światowej i niemieckiej okupacji kopalnia weszła w skład koncernu Hermann Göring. Do pracy pod ziemią Niemcy wykorzystywali także więźniów KL Auschwitz, przenoszonych na ten okres do podobozu Jawischowitz.
Szybki rozwój kopalni Brzeszcze w latach PRL
Po wojnie zakład, ze względu na zapotrzebowanie na węgiel kamienny, zaczął się szybko rozwijać.
W 1993 roku kopalnia weszła w skład Nadwiślańskiej Spółki Węglowej, w 2003 roku znalazła się w Kompanii Węglowej. "Czarne chmury" pojawiły się nad kopalnią najpierw w 2013 roku w związku z planowaną budową drogi ekspresowej S1, gdy w związku z inwestycją miała zostać ograniczona jej działalność.
Następnie jesienią 2015 roku, gdy rząd PO - PSL z ówczesną premier Ewą Kopacz zdecydował o likwidacji kilku zakładów górniczych w tym KWK Brzeszcze. W obronie kopalni stanęło kilka tysięcy ludzi, obok samych górników, ich rodziny i niezwiązani z nią mieszkańcy. Zakład zatrudniający wówczas ponad 3 tys. ludzi był podstawowym pracodawcą w powiecie oświęcimskim.
Obecnie jako Zakład Górniczy w Brzeszczach funkcjonuje w strukturach spółki Tauron Wydobycie.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Nowe połączenie PKP Intercity z Warszawy do Monachium przez Kraków i Oświęcim
- Jubileusz klubu seniora „Pod Złotym Dębem” w Witkowicach. ZDJĘCIA
- Rodzice małych dzieci w Oświęcimiu mogą już myśleć o nowym przedszkolu i żłobku
- Policjant zabrał pijanej kobiecie kluczyki. Ta rzuciła się na niego. Biła i szarpała
- Wielkie otwarcie nowego supermarketu w Oświęcimiu znanej w regionie sieci. Zdjęcia
- Banery polityczne po wyborach w Polsce dostają drugie życie... na Ukrainie