"Muzeum Czarnobyla, którego rosyjscy orkowie nie zignorowali podczas wdrażania planu „zajęcia Kijowa w trzy dni”. Jednak nie byli zainteresowani eksponatami, historią ani dramatami ludzi, którzy przeżyli nuklearne piekło… Ich interesowały tylko telewizory, które ukradli z muzeum" – napisała DSNS na Facebooku.
Eksponaty pozostały nienaruszone. Jak dodano we wpisie, rosyjscy żołnierze postanowili także „wzbogacić” zbiory muzeum.
"Ponadto, wystawa została „wzbogacona” o rzeczy, które zostawili nieproszeni goście: resztki racji żywnościowych „Drugiej Armii Świata” z terminem przydatności, który upłynął w listopadzie ubiegłego roku, konserwy, zestawy testów mających sprawdzić poziom narkotyków (nawet nie jesteśmy zdziwieni) czy mapy" – pisała służba.
Rosjanie weszli na teren na teren Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej już pierwszego dnia wojny, 24 lutego. Siły Gwardii Narodowej Ukrainy przybyły tam na początku kwietnia i objęły obiekt ochroną. Głównymi zadaniami gwardzistów na terenie elektrowni są zapewnienie bezpieczeństwa, obrona obiektów jądrowych oraz fizyczna ochrona materiałów jądrowych.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?