Górki Czechowskie. IPN ma wyniki badań kości znalezionych w maju. Potwierdziło się, że w ziemi przeleżały ponad 50 lat. Kim były ofiary?

Artur Jurkowski
Łukasz Kaczanowski/archiwum
Kości znalezione na górkach czechowskich to szczątki co najmniej dwóch osób, z czego jedna mogła być mężczyzną. W ziemi przeleżały powyżej 50 lat. – Raczej to ofiary z okresu II wojny światowej – twierdzi IPN, który poznał wynika badań szczątków znalezionych w maju na dawnym poligonie na Czechowie.

IPN przeprowadził w maju tego rok prace archeologiczne na górkach czechowskich. Znaleziono wówczas ok. 50 fragmentów ludzkich kości. Trafiły one do badań. Instytut właśnie otrzymał ich wyniki.

- Z ustaleń biegłych wynika, że kości przebywały w ziemi powyżej 50 lat – informuje prokurator Dariusz Antoniak z Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. – Nie jesteśmy jednak w stanie stwierdzić jednoznacznie czy to osoby, których pochówki odbyły się po II wojnie światowej czy w trakcie jej trwania. Raczej należy wskazywać na okres wojny, bo prace archeologiczne zostały przeprowadzone w miejscu, gdzie wcześniej był wykonywane ekshumacje ofiar z tego okresu.

Kości są bardzo zniszczone. – Należały do co najmniej dwóch dorosłych osób. Nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć, właśnie ze względu na bardzo zaawansowaną degradację materiału kostnego, o płci ofiar. Prawdopodobnie jedną z nich był mężczyzna – opisuje Antoniak.

Jak zginęły? – Mechanizm śmierci nie jest możliwy do ustalenia – przyznaje Antoniak. I dodaje: - Wyniki badań przedstawione przez biegłych potwierdzają nasze wnioski przedstawione tuż po wydobyciu kości z ziemi.

- Są to szczątki co najmniej dwóch osób. Odnaleziono fragmenty dwóch kości długich, kończyny lewej dolnej - mówił w maju prokurator Jacek Nowakowski, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.

Prace archeologiczne przeprowadzone w maju obejmowały obszar w rejonie placu zabaw dla dzieci i ścieżki przebiegającej obok niego. IPN wytypował to miejsce w oparciu informacje uzyskane od społeczników. Korzystał też z raport pułkownika Rudolfa Ostrzyńskiego, pt. „Historia martyrologii Czechowa w latach 1939-1944”. Został on przygotowany w latach 70. i 80. XX wieku. Zawiera relacje 230 świadków. Znajdują się w nim mapki z miejscami ekshumacji przeprowadzonych w latach 1947-48. Chodzi o cztery lokalizacje. Sam IPN dysponuje informacjami, że takich ekshumacji było osiem. W ich trakcie wydobyto 231 ciał.

IPN na razie nie planuje dalszych badań terenowych w miejscu znalezienia kości. – Cały czas szukamy jednak materiałów źródłowych, które mogą poszerzyć zakres wiedzy, którą posiadamy zarówno na temat ofiar, jak i miejsca ich pochówków – mówi Antoniak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na naszahistoria.pl Nasza Historia