Panem młodym generał Haller, panną - morze. O tym, jak Polska wzięła ślub z Bałtykiem

Redakcja
Wydarzenie postanowił uwiecznić Wojciech Kossak, który w 1929 roku rozpoczął pracę nad obrazem
Wydarzenie postanowił uwiecznić Wojciech Kossak, który w 1929 roku rozpoczął pracę nad obrazem Wikimedia Common
95 lat temu, 10 lutego 1920 roku w Pucku, Polska wzięła uroczysty i nietypowy ślub. Wyszła za mąż za Bałtyk. To ważne wydarzenie postanowił uwiecznić Wojciech Kossak

W 1929 roku rozpoczął pracę nad artystyczną wizją pt: "Zaślubiny Polski z morzem". W centrum obrazu znajduje się generał Józef Haller na koniu. Jest on ukazany na brzegu morza w momencie rzucania pierścienia do wody. Wzdłuż linii brzegowej widać szereg żołnierzy, którzy trzymają wysokie maszty z polskimi banderami wojennymi. Można wśród nich zobaczyć także proporzec Marynarki Wojennej. Z lewej strony widoczny jest trębacz konny z Pułku Ułanów Krechowieckich. Morze jest lekko wzburzone, a niebo zachmurzone.

Nie wiadomo, ile replik obrazu powstało. Sam artysta nie wspominał o swojej pracy nad dziełem. Autorską wersję płótna Kossak podarował Muzeum Wojska Polskiego w 1931 roku. Artysta przyjechał wtedy do Warszawy, aby pracować nad obrazem "Grunwald". W dolnym rogu widać odręczną dedykację: "Muzeum Wojska. Jego sługa i wyznawca." W zbiorach Muzeum Wojska Polskiego znajduje się też druga kopia płótna, przeznaczona do rozpowszechniania, na której znajduje się podpis: "Obraz zatwierdzony przez Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenie Publicznego".

Sam obraz "Zaślubiny Polski z morzem" do tej pory znajdował się w rękach prywatnych i nie był udostępniany publicznie. Jednak Muzeum Wojska Polskiego kupiło go do swoich zbiorów i z okazji 95. rocznicy zaślubin Polski z Bałtykiem będzie można go zobaczyć w siedzibie placówki (10 luty 2015, godz. 17, Muzeum Wojska Polskiego).

Wszystko zaczęło się w Ameryce

Wojciech Horacy Kossak

urodził się 31 grudnia 1856 roku w Paryżu. Ukończył studia w Szkole Rysunku i Malarstwa pod kierunkiem Władysława Łuszczkiewicza oraz Akademię Sztuk Pięknych w Monachium. W 1877 roku jako młody malarz wyjechał do Paryża, gdzie nie wiodło mu się dobrze. Sześć lat później wrócił do Krakowa. Był wiceprezesem grupy malarskiej Zero i Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych. Karierę artystyczną rozpoczął obrazem "Wyjazd na polowanie w Gödöllö" z 1887 roku. Największą popularność zyskał dzięki obrazom: "Panorama Racławicka", "Olszynka Grochowska", "Orlęta lwowskie", "Piłsudski na koniu". Kossak zmarł 29 lipca 1942 roku w Krakowie.

8 stycznia 1918 roku prezydent USA Woodrow Wilson ogłosił czternaście punktów, według których powinien zostać zbudowany porządek powojenny. Jeden z nich mówił o utworzeniu niepodległego państwa polskiego, które będzie miało dostęp do morza. Okazało się, że jest to możliwe.

Wielka Wojna (1914-1918) zmieniła mapę całej Europy. Pojawiły się nowe państwa, wśród nich Polska. Jednak o jej granice należało zawalczyć. Rozmowy dyplomatyczne nie zawsze dawały efekt, więc zaczęto formułować polską flotę wojenną. Józef Piłsudski wydał dekret na mocy, którego zorganizowano marynarkę wojenną, przystąpiono do formowania Batalionu Morskiego i powołano Sekcję Marynarki w Ministerstwie Spraw Wojskowych. Powstał także Departament dla Spraw Morskich na czele, którego stanął Kazimierz Porębski.

Pomorze Gdańskie było pod kontrolą niemiecką, dlatego zaplanowano akcję, która miała na celu oswobodzenie tych terenów. Planowano akcję Armii Wielkopolskiej pod dowództwem Józefa Dobór-Muśnickiego od południa i Błękitnej Armii gen. Józefa Hallera od strony Gdańska. Ostatecznie jednak zrezygnowano z walk i rozpoczęto rozmowy dyplomatyczne. O tym, które tereny mają zostać przyłączone do Polski dyskutowano bardzo długo. Postanowiono utworzyć Wolne Miasto Gdańsk, a do kraju przyłączono fragment wybrzeża od Piaśnicy do Kamiennego Potoku.

25 listopada 1919 roku w Berlinie podpisano umowę polsko-niemiecką "O wycofaniu wojsk z odstąpionych obszarów i oddaniu zarządu cywilnego". Pod dokumentem widniały podpisy Zygmunta Seyda i Edgara von Haimhausena. 10 stycznia 1920 roku w życie weszły postanowienia dokumentów ratyfikacyjnych traktatu wersalskiego, które miały na celu przekazanie terenów między stroną polską, a niemiecką.

Wydarzeniu towarzyszyła akcja propagandowa. Polskie gazety pisały entuzjastycznie o odzyskanych ziemiach i reakcjach ludności. W największych miastach odbyły się także specjalnie przygotowane uroczystości. Świętowano m.in. w Bydgoszczy i Toruniu, a największe obchody miały odbyć się w Pucku.

Cały Świat stoi mu otworem

Józef Haller

urodził się 13 sierpnia 1873 roku w Jurczycach pod Krakowem. Uczył się w wojskowej Niższej Szkole Realnej w Koszycach na Węgrzech i Wyższej Szkole Realnej w Hranicach. Studiował na wydziale artylerii Akademii Technicznej w Wiedniu. Po studiach został mianowany na stopień podporucznika i rozpoczął służbę w 11 pułku artylerii polowej we Lwowie. W czasie I wojny światowej został dowódcą II Brygady Legionów. W 1920 roku w imieniu Polski objął Pomorze Gdańskie. Był Inspektorem Generalnym armii i członkiem Rady Wojennej. Po kampanii wrześniowej przebywał na emigracji. Haller zmarł 4 czerwca 1960 roku w Londynie.

"Teraz wolne przed nami światy i wolne kraje. Żeglarz polski będzie mógł dzisiaj wszędzie dotrzeć pod znakiem Białego Orła, cały świat stoi mu otworem" - te słowa powiedział Józef Haller, kiedy przyjechał do Pucka. Nie był on jedyną znakomitością, która pojawiła się nad polskim wybrzeżem. Na uroczystości przybyli m.in. Stanisław Wojciechowski, Wincenty Witos, Leon Janta-Połczyński, Stefan Łaszewski, Józef Wybicki oraz liczni artyści i reprezentanci Wojska Polskiego.

Generał Haller przybył do Pucka specjalnym pociągiem z Torunia. Na dworcu powitała go salwa honorowa oddana przez 5 Dywizjon Artylerii Konnej. Przemowę w imieniu mieszkańców wygłosił dr Żynda. Następnie uformowano pochód, który ruszył w kierunku zatoki morskiej, gdzie zbudowano ołtarz polowy. Przemówił m.in. Stanisław Wojciechowski, Stefan Łaszewski i Leon Janta-Połczyński, którzy uroczyście obwieścili, że państwo polskie obejmuje władze nad wybrzeżem. Generał Haller mówił: "Oto dziś dzień czci i chwały! Jest on dniem wolności, bo rozpostarł skrzydła Orzeł Biały nie tylko nad ziemiami polskimi, ale i nad morzem polskim. Naród czuje, że go już nie dusi hydra, która dotychczas okręcała mu szyję i piersi. Teraz wolne przed nami światy i wolne kraje (…)"

Po przemówieniach nastąpiło poświęcenie bandery polskiej. Była ona podniesiona na maszcie jako znak objęcia wachty na Bałtyku przez Polską Marynarkę Wojenną. Jeden z rybaków kaszubskich, który straż dotychczas sprawował przekazał ją symbolicznie w ręce polskiego marynarza. Odbyła się także msza polowa, na której kazanie wygłosił ks. Józef Wrycza. W tym dniu Zatoka Pucka była pokryta lodem, co Kaszubi uznali za dobry znak.

Po części religijnej przyszła pora na zaślubiny z Bałtykiem. Generał Haller podjechał konno nad brzeg zatoki i wrzucił do morza jeden z ofiarowanych mu wcześniej na dworcu kolejowym pierścieni, drugi założył na palec. To jednak nie oznaczało końca uroczystości. Postawiono także pamiątkowy słup z wyrzeźbionym od strony morza orłem jagiellońskim, a od lądu napisem: "Roku Pańskiego 1920, 10 lutego Wojsko Polskie z gen. Józefem Hallerem na czele objęło na wieczyste posiadanie polskie morze".

Po części oficjalnej odbyło się uroczyste przejęcie władzy od burmistrza Henryka Wagnera. W Domu Kąpielowym zorganizowano bankiet. Przyjęcie dla żołnierzy odbyło się natomiast w hangarach lotniczych. Odpowiadało za nie Towarzystwo Czerwonego Krzyża. Świętowanie przeniosło się także na kolejny dzień. Odprawiono uroczystą mszę i odbyła się wycieczka łodziami po morzu.

Uroczystości te zapadły w pamięć wszystkim obecnym na nich Polakom. Sam zwyczaj zaślubin pochodzi z tradycji pogańskiej. Słowianie wrzucali do wody wieńce, aby uczynić sobie żywioł posłusznym. W 1000 roku biskup Reinbern odprawił nad Bałtykiem obrzędy, które przypominały chrzest. Natomiast w czasie międzywojnia zaślubiny odbywały się w różnych częściach kraju, zdarzało się, że także w Warszawie lub Zakopanem.

Polska uzyskała dostęp do Morza Bałtyckiego (na odcinku 147 km) na mocy Traktatu Wersalskiego. Tereny te były pod względem gospodarczym zapóźnione. Znajdował się na nich tylko jeden port - w Pucku. Jednak to o nie Polacy zabiegali bardzo mocno. Niejednokrotnie powtarzano, że Bałtyk jest dla Rzeczypospolitej oknem na świat i płucami, bez których nie będzie mogła oddychać. Uroczyste zaślubiny z Bałtykiem były symbolem chwały i sukcesu, do jakiego udało się dojść drogą dyplomatyczną.

Agnieszka Gałczyńska

Materiały Muzeum Wojska Polskiego

4 lutego Muzeum Wojska Polskiego poinformowało o zakupieniu obrazu Wojciecha Kossaka "Zaślubiny Polski z Bałtykiem".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na naszahistoria.pl Nasza Historia