Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich

Redakcja
Palma po konserwacji i wymianie liści latem 2007 roku
Palma po konserwacji i wymianie liści latem 2007 roku Wikimedia Commons
12 grudnia 2002 roku na rondzie Charles'a de Gaulle'a w Warszawie stanęła 15-metrowa sztuczna palma

"Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich" tak nazywa się projekt artystyczny Joanny Rajkowskiej, w ramach którego na rondzie de Gaulle’a ustawiono sztuczną palmę daktylową.

Palma zainspirowana została pobytem Rajkowskiej i Artura Żmijewskiego w Izraelu w 2001 roku, a pierwotny pomysł na instalacje zakładał cały szpaler drzew tego typu. Ostatecznie Rajkowska zdecydowała się ustawić jedną palmę.

Palma została wykonana przez amerykańską firmę Soul-Sutions ze sztucznych tworzyw i naturalnych materiałów. Palma jest wodoodporna. Stabilność zapewnia jej osadzenie na metalowej konstrukcji obciążonej betonowymi prefabrykatami.

Projekt wzbudzał wiele kontrowersji - dyskutowano nad czasem trwania instalacji, kosztami jej utrzymania i tym, kto powinien je ponosić, prawami do wykorzystywania wizerunku palmy i decydowania o jej otoczeniu, a także o wymowie politycznej instalacji i kontekście kulturowym. Sama autorka traktuje swój projekt jako lewicowy.

Pierwotnie palma miała stać przez rok i na taki czas zostało wydane pozwolenie na zajęcie pasa drogowego. Autorka w 2007 podkreślała, że na jej postawienie nie wydano publicznych pieniędzy. Jednak utrzymanie palmy i jej konserwacja okazały się kosztowne dla autorki, która deklarowała chęć przekazania palmy miastu.

Władze miasta do pomysłu przejęcia instalacji i jej utrzymywania podchodziły sceptycznie, choć dawały dowody przychylności. Mimo że autorka ani współpracująca z nią fundacja nie opłacały kosztów zajęcia pasa drogowego, umorzyły zaległe opłaty.

Warszawiakom się podoba

Za pozostawieniem palmy wielokrotnie opowiadały się media, przede wszystkim "Gazeta Wyborcza", która w dodatkach ogólnopolskich i stołecznym zamieściła na jej temat kilkadziesiąt artykułów.

W sondażu przeprowadzonym w październiku 2003 przez Instytut Badań Rynku i Opinii SMG/KRC 75% mieszkańców stolicy opowiedziało się za pozostawieniem palmy.

Palma z prawnego punktu widzenia jest własnością Joanny Rajkowskiej. W 2007 autorka w zamian za 40 tysięcy zł dotacji na remont instalacji odstąpiła majątkowe prawa autorskie miastu, zgadzając się, by miasto wykorzystywało wizerunek palmy w materiałach promocyjnych. Umowa ta wygasła w 2011 roku.

Na początku lata 2007 roku palma przeszła remont, podczas którego wymieniono korę na pniu i liście oraz skontrolowano stan śrub mocujących i spawów, zabezpieczając je tym razem znacznie lepiej przed dającą się dotychczas we znaki korozją i warunkami atmosferycznymi.

Przy okazji - po demontażu poprzednich liści - zamontowano nową głowicę, co w przyszłości umożliwi zwiększenie trwałości konstrukcji i ułatwi wymianę liści.

W 2010 ponownie prowadzono rozmowy o odkupieniu palmy, autorka proponowała kwotę miliona złotych. Rajkowska mimo deklaracji zbycia praw do palmy nadal jednak chciała decydować o jej losach.

Palma polityczna

W lutym 2011, z aprobatą Joanny Rajkowskiej, w ramach akcji protestacyjnej przeciw wizycie polskiego rządu w Izraelu, na palmie zawieszono palestyńską chustę.

W 2012, w przeddzień rozpoczęcia EURO 2012, Joanna Rajkowska wraz z Ruchem 10 Czerwca w proteście przeciwko polityce władz Warszawy i ustawieniu bez konsultacji z nią ogromnej piłki futbolowej obok palmy, powiesiła na niej transparent z napisem "Chleba zamiast igrzysk" oraz usunęła wszystkie liście.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na naszahistoria.pl Nasza Historia