Stolica Dolnego Śląska na unikatowych zdjęciach Tadeusza Szweda. Centrum Wrocławia w latach 90.

Jerzy Wójcik
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Rynek, plac Solny czy ulica Świdnicka, były jednymi z ulubionych fotograficznych tematów naszego fotoreportera Tadeusza Szweda, który fotografował Wrocław przez kilkadziesiąt lat. Los tak chciał, że właśnie ostatnia dekada XX wieku, była również ostatnią dekadą jego życia. Tadeusz zmarł bowiem 25 października 1999 roku. Na jednym z jego ostatnich kadrów w ścisłym centrum znalazł się plac Gołębi. - Tutaj ma w przyszłości stanąć fontanna - opisał fotografię. Niestety fontanny już nie zobaczył, a tzw. "Zdrój" rzeczywiście pojawił się w Rynku w 2001 roku, choć budził wówczas spore kontrowersje. Zobaczcie 50 unikatowych fotografii Wrocławia z lat 90. XX wieku w naszej galerii.

Beztroskie lata 90. we Wrocławiu. Niepublikowane zdjęcia Tadeusza Szweda z centrum stolicy Dolnego Śląska

Od zrobienia większości zdjęć, które znajdziecie w tej galerii, minęło już ponad ćwierć wieku! Co się zmieniło przez ten czas? Trzeba przyznać, że bardzo wiele.

Zobacz także: Tych leków może zabraknąć w aptekach. Na liście ponad 250 pozycji

Plac Solny wypiękniał pod względem utrzymania samej zabudowy, choć widoczny na fotografiach Tadeusza Szweda mini bufet wcale tak kiczowato nie wyglądał, wręcz dodawał charakteru temu miejscu. Sporo zmian zaszło na pewno w samym Rynku. Poza jarmarkiem bożonarodzeniowym, dziś trudno w ciągu dnia spotkać tylu ludzi na głównym placu miasta. Na zdjęciach z lat 90. widać, że wrocławianie przychodzili tu po prostu spotkać się, porozmawiać, spędzić wolny czas w towarzystwie znajomych. Dziś wrocławianie i turyści (a tych z pewnością przybyło) raczej przemykają przez Rynek w pogoni codziennego dnia. Tadeusz Szwed, doskonale oddał na zdjęciach klimat tamtych czasów, a dziś możemy porównać, jak życie nam przyspieszyło...

ZOBACZ WSZYSTKIE ZDJĘCIA W GALERII - 50 UJĘĆ CENTRUM WROCŁAWIA Z LAT 90.

Na zdjęciach z lat 90. widać wciąż samochody parkujące w tym reprezentacyjnym miejscu miasta. Dzieliły one przestrzeń z rozkładanymi już wówczas, pierwszymi ogródkami letnimi. To oznaczało z pewnością mniej miejsca dla pieszych. A podobieństwo? Tak jak i dziś, miejscem spotkań i występów lokalnych bardów, był pręgierz.

ZOBACZ TAKŻE:

Tadeusz Szwed fotografował także sylwestry organizowane na Rynku. Na zdjęciach w galerii widać Bogdana Zdrojewskiego składającego życzenia noworoczne mieszkańcom. Czy Wrocław już ostatecznie zrezygnował z tej tradycji, tłumacząc to brakiem pieniędzy? O tym przekonamy się w najbliższych latach.

Na zdjęciach pojawia się też zieleń, o którą dziś trudno. Drzewo przyjaźni polsko-czechosłowackiej, które stało w bliskim sąsiedztwie pomnika hrabiego Fredry, nie przetrwało próby czasu Rosło w Rynku od 1948 roku aż do 13 listopada 1996 roku, gdy zostało wycięte. Dlaczego wycięto okazałą topolę? Taka decyzja zapadła podczas projektowania prac renowacyjnych w Rynku. Ostatecznie przeprowadzono je w latach 1995 - 1997 i unikalne kadry z tamtego czasu również można znaleźć w galerii zdjęć Tadeusza Szweda. Miłego oglądania i dobrych wspomnień tamtych czasów.

Ścisłe centrum Wrocławia w latach 90. XX wieku. Drzewo przyjaźni polsko-czechosłowackiej jeszcze stoi, choć Czechosłowacja już nie istnieje. 11 października 1996, ostatnie kilka tygodni topoli. Pierwotnie to miała być lipa, ale ktoś zareagował w porę, że będzie później mowa o lipnej przyjaźni...

Stolica Dolnego Śląska na unikatowych zdjęciach Tadeusza Szw...

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszahistoria.pl Nasza Historia