Ta moneta to prawdziwy i unikatowy skarb. Warty jest krocie
- Srebrny denar Bolesława Chrobrego to jeden z naszych najcenniejszych eksponatów. Prawdziwy unikat. W Polsce zachowały się tylko dwie takie monety. Druga jest w Kaliszu, ale gorzej zachowana, z wyraźną rysą. Nasza moneta otwierała niedawną wielką wystawę w Poznaniu, nawiązującą m.in. do początków państwowości polskiej - mówi Katarzyna Pągowska z Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku.
Z jednej strony denara widnieje strzała wystająca z gałązek oraz imię księcia Bolesława. Pęk gałązek interpretuje się jako biblijne drzewo życia, a strzałę jako symbol Słowa Bożego. Na odwrocie znajduje się krzyż. Na obrzeżach monety jest napis: BOLI ZLA VO DVX (Bolesław książę).
Jedyny taki skarb. Najstarsza polska moneta
Dlaczego Bolesławowi Chrobremu przypisuje się pierwszeństwo w wybijaniu polskich monet? Po współczesnych badaniach okazało się, że monety opatrzone imieniem Mieszka I (960-992) zostały wybite nie przez niego, ale przez jego jego wnuka Mieszka II (1013-1025).
To prawdziwy skarb. Kolekcjonerzy za rzadkie stare monety dużo płacą
Bolesław Chrobry (992–1025) wybił aż 17 różnych typów srebrnych denarów, w tym m.in. Princes Polonie. Ten wizerunek widnieje na banknocie 20-złotowym. To są jednak późniejsze monety i nieco liczniejsze, niż denar ze słupskiego muzeum. Tu dodajmy, że kolekcjonerzy za niektóre denary Bolesława Chrobrego płacą na aukcjach nawet 100 tysięcy złotych.
Najstarsza polska moneta to część skarbu z Garska
Unikatowy denar, datowany na lata 992-997 trafił do Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku w 1994 roku. Przekazał go wtedy konserwator zabytków. Moneta to część skarbu z Garska (gm. Rzeczenica, powiat człuchowski) odkopana na polu w 1983 roku. Drugi egzemplarz słynnej monety znaleziono w 1991 roku w Kaliszu podczas remontowych w jednym z domów. Moneta znajduje się w kaliskim muzeum. Słupska moneta, jest nieco grubsza i cięższa, niż kaliska.
Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku prezentuje cenną monetę w ramach stałej wystawy "Sztuka dawna Pomorza". Szerzej się o niej mówi w czasie specjalnych akcji, jak np. Noc Muzeów.