W jego twórczości dominowały wątki fantasy i horroru. Cechą charakterystyczną był silny psychologizm postaci i wątki surrealistyczne, także brutalne opisy makabry, które przywoływały stany upojenia alkoholowego.
Poe jako pierwszy stworzył nowelę kryminalną "Zabójstwo przy Rue Morgue". Tchnął też ducha w pierwszą postać detektywa Auguste'a Dupina, który wszystkie zagadki rozwiązywał drogą dedukcji.
Nazwany na cześć Króla Leara
Tablica wskazuje przybliżone miejsce urodzenia Edgara Allana Poe w Bostonie
(fot. Wikimedia Commons/Swampyank/ [2])
Imię Allan zostało mu nadane na wzór postaci z szekspirowskiego Króla Leara. Chłopiec szybko musiał nauczyć się samodzielności. Ojciec zostawił rodzinę, a matka zmarła na gruźlicę.
Młody Poe trafił do rodziny zastępczej, domu szkockiego handlowca. Młodzieniec zapisał się na roczne studia językowe na Uniwersytecie Wirginia, ale pochłonął go hazard i studiów nie skończył.
Wyjechał do Bostonu, gdzie utrzymywał się z prac dorywczych, dorabiał jako urzędnik i pisał teksy do gazet. W tym okresie życia zaczął posługiwać się pseudonimem Henri de Rennet.
Względy finansowe zmusiły go do wstąpienia do armii Stanów Zjednoczonych. Jako szeregowiec zaczął używać przydomku Edgar. W 1827 roku wydał swoją pierwszą książkę "Temerlane i inne poezje". Służba wojskowa Allana miała trwać pięć lat, jednak już po dwóch starał się o przedwczesne zwolnienie. Ostatecznie zakończył karierę wojskowego po trzech latach.
Trudne życie artysty
Poe dużo tworzył, jednak dopiero po śmierci brata zdecydował się na rozpoczęcie kariery pisarskiej. Prawo wydawnicze w Ameryce nie było jeszcze znane, dlatego młody artysta musiał szczególnie uważać na kradzież swoich dzieł.
Zaczął pracować jako asystent Thomasa White'a, jednak został szybko zwolniony, ponieważ kilkakrotnie przyłapano go na pijaństwie. W 1893 roku rozpoczął pracę w Burton's Gentleman's Magazine. W tym czasie zachorowała jego żona Virginia. Allan pił jeszcze więcej, szybko też zmienił pracę. Został redaktorem, a potem właścicielem The Broadway Journal, jednak po kilku sukcesach tytuł upadł. 27 września 1849 roku Poe opuścił Richmond.
3 października artysta został znaleziony na ulicy w stanie delirium przez drukarza Josepha Walkera. Ten wysłał list z prośbą o pomoc do dr Josepha Snodgrassa:
"Drogi Panie! Przy Ryan's Tavern odnalazł się pewien gentleman, raczej w bardzo złym stanie zdrowia, który podaje się za Edgara A. Poego i jest zapewne w wielkiej niedoli. Twierdzi on, że Pana zna. Ja ze swej strony zapewniam, że wymaga on natychmiastowej pomocy. Z wyrazami szacunku Jos. W. Walker."
Poe wyglądał przerażająco. Lekarz wspomina, że miał brudną twarz, roztrzepane włosy i oczy pozbawione wyrazu. Ubranie było znoszone i brudne. Dr John Joseph Moran wspominał: "miał na sobie poplamiony, wyblakły i stary płaszcz z bombazyny, podobnie wyglądające spodnie, parę znoszonych butów oraz stary słomkowy kapelusz".
Zagadkowa przyczyna śmierci
Moran opiekował się pisarzem w Washington College Hospital w Brodwayu. Pacjent znajdował się w sali z zakratowanymi oknami, która była przeznaczona dla nadużywających alkoholu.
Ostatnie dni życia naznaczone dużym cierpieniem i szaleństwem. Poe wykrzykiwał nazwisko Reynolds, jednak nie potwierdzono, do kogo miało się ono odnosić. Pisarz miał też halucynację związane z żoną. Jak relacjonował Moran, ostatnie słowa Allana brzmiały: "Boże, dopomóż mojej biednej duszy".
Wszystkie dokumenty związane z leczeniem Poe'a i akt zgonu zaginęły. Prawdziwa przyczyna śmierci nie jest znana. Wersji było kilka od hipoglikemii, po ukartowane morderstwo. Brano też pod uwagę samobójstwo wywołane depresją.
Z racji tego, że Poe umarł z dniu wyborów, zasugerowano, że został ofiarą coopingu (mieszkańcom podawano narkotyki i wysyłano na głosowanie na określoną partię polityczną). Z kolei Snodgrass był przekonany, że przyczyną śmierci pisarza był alkoholizm. Jego teorii sprzeciwiał się Moran, który argumentował, że od Allana nie wyczuł alkoholu. Wysuwano także tezy o uzależnieniu od narkotyków.
Skomentował je lekarz Thomas Dunn English: "nawet gdyby Poe uzależnił się od opium w czasach, kiedy go dobrze znałem, odkryłbym to jako lekarz i uważny obserwator. Często był u mnie w gabinecie, równie często odwiedzał mnie w domu i spotykaliśmy się także w innych miejscach. Nie widziałem u niego żadnych oznak i uważam to oskarżenie za bezpodstawne oszczerstwa."
Chowano go trzy razy
Edgar Allan Poe jest pochowany w Baltimore w stanie Maryland. Okoliczności i przyczyny jego śmierci pozostają nieznane.
(fot. Wikimedia Commons/Eixo/[1])
Pogrzeb odbył się 8 października 1849 roku na cmentarzu Westminister Hall and Burying Ground. W ceremonii uczestniczyli wuj Henry Herring, kuzyn Neilson Poe i żona Morana oraz kilku przyjaciół. Uroczystości poprowadził wielebny Clemm.
Ceremonia trwała kilka minut. Kościelny George W. Spence wspominał: "był to ciemny i ponury dzień, nie padał deszcz, ale atmosfera panowała surowa i złowieszcza".
Artysta został pochowany w taniej trumnie bez uchwytów i tabliczki z nazwiskiem. Miejsce pochówku znajdowało się obok grobu dziadka pisarza Davida Poego. Twórca został ponownie pochowany 1 października 1875 roku w kwaterze przed kościołem w Baltimore. Poświęcenie nagrobka odbyło się 17 listopada. Miejsce oznaczono dużym kamieniem ofiarowanym przez Orina Paintera.
Po śmierci pisarza ukazał się nekrolog podpisany pseudonimem Ludwig. Jego autorem okazał się Rufus Wilmot Griswold. W nekrologu pisał, że artysta chodził po ulicach w delirium, mamrocząc do siebie.
Innych ludzi uważał za nikczemników i szybko wpadał w gniew. Oskarżające pismo ukazała się na łamach New York Tribune i stało się podstawą do stworzenia wizerunku Poego. Nie wiadomo dlaczego Griswoldowi zależało na zniesławieniu pisarza.
10 października 2009 roku w Baltimore w stanie Maryland, po 160 latach od śmierci artysty urządzono ponowny, symboliczny pochówek. Uczestniczyli w nim pisarze, którzy oddali hołd wybitnemu twórcy.