Pociąg pancerny powstańców wielkopolskich Danuta w 1919 roku
(fot. Wikimedia Commons/Piotrus/[1])
W skład pociągu wchodziły dwa wagony artyleryjskie uzbrojone w haubicę, armatę i karabiny maszynowe, wagon szturmowy, dwie platformy, pluton drezyn pancernych składający się z czterech tankietek (małe, bezwieżowe czołgi), dwóch czołgów i jednej tankietki zapasowej.
Skład gospodarczy był przeznaczony na zaplecze medyczne i warsztatowe. Pozostawał on w łączności z częścią bojową, a obsługiwały go drużyny techniczna, warsztatowa i gospodarcza.
Składał się z lokomotywy, dwóch wagonów mieszkalnych dla oficerów, dwóch dla podoficerów, ośmiu dla żołnierzy, dwóch wagonów amunicyjnych, magazynu materiałów pędnych (paliwowe), magazynu technicznego, umundurowania i broni, warsztatowego, cysterny na wodę, węglarki, wagonu kuchennego, kancelaryjnego, wagonu z izbą chorych, pięciu platform kolejowych, trzech ciężarówek i czterech motocykli.
We wrześniu 1925 roku pociąg uległ wypadkowi pod Olkielnikami. Wskutek wykolejenia zginęło dwóch żołnierzy, a kilku odniosło rany, zniszczone zostały dwa parowozy i wagony osobowe. Pociąg zmodernizowano na początku lat 30, otrzymując nową lokomotywę i dodatkowe uzbrojenie przeciwlotnicze. We wrześniu 1939 był uzbrojony w dwie haubice 100 mm, dwie armaty 75 mm i dwadzieścia dwa ckm-y.
Od wiosny 1939 roku "Danuta" była przydzielona do Dowództwa Okręgu Korpusu nr VII w Poznaniu. W kampanii wrześniowej pociąg został przydzielony do 26 Dywizji Piechoty przy Armii Poznań. Na teren 26 dywizji koło Wągrowca dotarł nocą z 27 na 28 sierpnia. Od następnego dnia pociąg rozpoczął zwiad terenu w okolicach Piły.
Ważna rola we Wrześniu 1939
30 sierpnia pociąg dostał rozkaz dozorowania i ochrony linii kolejowych nad Notecią. 1 września patrolował odcinek Chodzież - Szamocie, dzień później ubezpieczał prawe skrzydło 26 Dywizji. 3 września "Danuta" osłaniała odwrót oddziałów dywizji wycofujących się z Wielkopolski na linię jezior żnińskich. 4 września pociąg dotarł do Żnina odpierając nalot niemiecki. Następnego dnia razem z 2 Batalionem 37 Pułku Piechoty został wydzielony do obrony Inowrocławia. Wieczorem dotarł do stacji Białe Błota. 6 września "Danuta" pod rozkazami gen. Juliusza Drapelli osłaniała odwrót wojsk polskich spod Torunia by wspierać później na linii Gniewkowo - Inowrocław odwrót 27 Dywizji Piechoty. W tym czasie pociąg utracił kontakt ze swoim składem gospodarczym.
9 września "Danuta" została skierowana do Kutna, gdzie przebywał inny polski pociąg pancerny, "Paderewski". 11 września pojechała do Sochaczewa, dotarła jednak tylko do Żychlin - dalszą drogę blokowały zbombardowane pociągi cywilne.
Nigdy nie została wyremontowana
Załoga pociągu zmuszona była zbudować szereg objazdów, docierając do Jackowic pod Łowiczem rankiem 13 września. Od 14 września "Danuta" brała udział w bitwie nad Bzurą, wzmacniając oddziały broniące Soboty i Piątku oraz wspierając oddziały 4 Dywizji Piechoty. Następnie pociąg pomagał 16 Dywizji Piechoty w rejonie Łowicza. "Danuta" przyczyniła się do wstrzymania niemieckiego natarcia na tym odcinku.
16 września 1939 roku w trakcie odwrotu pociąg wpadł w zasadzkę, gdy zamaskowane armaty przeciwpancerne rozbiły parowóz. Uszkodzenia te i braki w amunicji przekonały kapitana Korobowicza do opuszczenia pociągu. Tankietki zdołały się wycofać, wagony i czołgi renault zaminowano pod ostrzałem nieprzyjaciela.
Pociąg wysadzono w powietrze razem z nacierającą na niego piechota niemiecką. Część załogi dotarła do Warszawy, zasilając załogę prowizorycznego pociągu pancernego na Dworcu Gdańskim. "Danuta" nigdy nie została wyremontowana. Jedynie wagon szturmowy został użyty w pociągu Panzerzug.
Oprac. na podstawie artykułu z Wikipedii, autorstwa, udost. na licencji CC-BY-SA 3.0
[1] Zdjęcie udostępnione jest na licencji:
Creative Commons
Uznanie autorstwa - Na tych samych warunkach. 2.0.