Zadanie budowy okrętu ze względu na duże nakłady finansowe nie należało do łatwych. Cel udało się zrealizować między innymi dzięki dużemu zaangażowaniu społeczeństwa.
W Warszawie powstał Komitet Główny fundacji, która miała na celu zebrać pieniądze na budowę okrętu. Każdy oficer i podoficer miał odprowadzać 0,5% swoich miesięcznych zysków na ten cel.
Budowa ufundowana przez… rolne plony
W czerwcu 1927 komitet zgromadził sumę 200 tys. zł, była to jednak kropla w morzu potrzeb, bo koszta budowy okrętu średniej wielkości wynosiły około 10 mln zł. Od stycznia 1933 roku zbieraniem funduszy na budowę miała zająć się Liga Morska i Kolonialna. To w ramach tej organizacji działał Fundusz Floty Narodowej, który do 1 lutego 1934 roku zgromadził 700 tys. zł. Rok później, w czerwcu Fundusz oddał do dyspozycji rządu kwotę 5 mln zł na budowę okrętu.