Odzyskanie niepodległości w dokumentach. Dasz radę je odczytać? GALERIA

Joanna Grabarczyk
Józef Piłsudski pozuje na koniu Wojciechowi Kossakowi. Fotografia z 1928 roku.
Józef Piłsudski pozuje na koniu Wojciechowi Kossakowi. Fotografia z 1928 roku. Archiwum Akt Nowych
- Z okazji 105. rocznicy odzyskania niepodległości Archiwum Akt Nowych zaprezentowało wyjątkowe materiały z zasobu AAN, które dotyczą tego historycznego wydarzenia. Są to mi. in. archiwalia Tymczasowej Rady Stanu i Rady Regencyjnej Królestwa Polskiego oraz Kancelarii Cywilnej Naczelnika Państwa – powiedział portalowi i.pl Rafał Kierzkowski z Archiwum Akt Nowych. W naszej galerii prezentujemy dokumenty, które AAN zgromadził na pamiątkę początków niepodległej Polski.

Pośród zaprezentowanych w tegorocznym pokazie zbiorów uwagę przykuwa niezwykle ozdobny dyplom, który powstał na pamiątkę pierwszego posiedzenia Tymczasowej Rady Stanu.

Dyplom Tymczasowej Rady Stanu

- Forma graficzna tego dyplomu, upamiętniającego powołanie i pierwsze posiedzenie Tymczasowej Rady Stanu, ma głęboką symbolikę. Znajdują się tu oczywiście elementy pewnych archaizmów czy wręcz takiego romantycznego słownictwa, a także piękny cytat: „Od marzeń i słów o Państwie Polskim przechodzimy do czynu”. Dokument zawiera również podpisy członków Tymczasowej Rady Stanu. Widzimy tu nazwiska takie jak Piłsudski, Rostworowski, Studnicki, Artur Śliwiński… To byli wybitni mężowie stanu. Natomiast sama forma tej oprawy graficznej, również jej elementy heraldyczne, niosą pewien przekaz. Widzimy tutaj orła białego na tarczy, ponad którą jest zamknięta korona zwieńczona krzyżem. Na piersi samego orła znajduje się litewska Pogoń. To dość mocny sygnał, że Rzeczpospolita, ta odrodzona, już w swoim zalążku planowała kontynuować i nawiązywała swoją państwowością do czasów I Rzeczypospolitej – do czasów Unii Polski i Litwy, do Rzeczypospolitej Obojga Narodów

– wyjaśnia Rafał Kierzkowski z Archiwum Akt Nowych.

Regulamin Tymczasowej Rady Stanu Królestwa Polskiego

Jak nadmienia Kierzkowski, jedną z pierwszych decyzji w momencie powołania Tymczasowej Rady Stanu była konieczność powołania regulaminu jej funkcjonowania.

- Działalność Rady musiała opierać się na jakimś prawie i na jakimś dokumencie. To właśnie dlatego został uchwalony ten regulamin. Trzeba powiedzieć, że odzyskanie niepodległości wiązało się z dużą ilością decyzji o charakterze administracyjnym. Regulacje, dekrety, projekty ustaw, będące zalążkami powołania przyszłych ministerstw – to wszystko wiązało się z pewnym aparatem administracyjno – biurokratycznym i z powstawaniem dużej ilości dokumentacji. To stąd do naszych czasów zachowała się tak bogata dokumentacja

– dodaje archiwista.

Projekt Konstytucji Państwa Polskiego

Wśród archiwaliów Tymczasowej Rady Stanu znajduje się m.in. projekt konstytucji państwa polskiego. To projekt dość wczesny, gdyż datowany na 28 lipca 1917 roku. Zawiera on podstawowe informacje i podstawowy plan, jak Państwo Polskie mogłoby wyglądać po odrodzeniu i jak będzie funkcjonować.

Protokoły posiedzeń Tymczasowej Rady Stanu

Zachowały się również protokoły z posiedzeń Tymczasowej Rady Stanu.

- Są one w formie poszytu, czyli księgi. Wspomniane protokoły wykazują daleko idące analogie do późniejszych protokołów z posiedzeń Prezydium Rady Ministrów. To poważny archiwalny dowód na to, że Tymczasowa Rada Stanu była takim zalążkiem rządu niepodległego państwa polskiego

– tłumaczy Kierzkowski.

Akt przekazania władzy Józefowi Piłsudskiemu

Jednym z najważniejszych dokumentów z okresu odzyskania niepodległości jest oryginał Aktu Przekazania Władzy przez Radę Regencyjną Józefowi Piłsudskiemu. To dokument z 14 listopada 1918 roku. Do naszych czasów zachowała się również fotokopia dokumentu starszego o trzy dni – aktu pochodzącego z 11 listopada 1918 roku, w którym Rada Regencyjna przekazała Piłsudskiemu władzę wojskową.

- Bezpośrednio po dokonaniu tego odkrycia i zwróceniu uwagi na ten dokument przez Agnieszkę Popińską z Archiwum Akt Nowych, chcieliśmy szczególnie podkreślić, że dysponujemy również informacją o tym, jak wyglądał ten dokument z 11 listopada, czyli z tego dnia, który został symbolicznie określony dniem odzyskania niepodległości

– nadmienia pracownik Archiwum Akt Nowych.

Listy Józefa Piłsudskiego

- Prezentujemy również kilka dokumentów, związanych z samym Józefem Piłsudskim. To odzyskiwanie niepodległości to przecież również walka polskich legionistów – żołnierzy Legionów Polskich, którzy między innymi w okopach na Wołyniu toczyli walkę o niepodległoś

ć – nadmienia Kierzkowski.

W zbiorach Instytutu Badania Historii Najnowszej im. Józefa Piłsudskiego, która już w latach 20. i 30. zabezpieczała różnego rodzaju archiwalne świadectwa tamtego czasu, znalazły się dokumenty o charakterze unikatowym.

- Tutaj prezentujemy kartę wizytową Józefa Piłsudskiego - jeszcze jako brygadiera. Być może nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie historia opisana przez jednego z ówczesnych działaczy niepodległościowych, Artura Śliwińskiego, który przekazał ją do zbiorów Instytutu. Ciekawy jest cały kontekst dotyczący tej wizytówki. Otóż w listopadzie 1915 roku Artur Śliwiński przybył z wizytą bezpośrednio w okopy do polskich legionistów. Tam w jednej z ziemianek zorganizowano spotkanie, podczas którego omawiano sytuację polityczną i sytuację taktyczną. Na pamiątkę tego spotkania Sliwiński puścił w tej ziemiance w obieg żołnierzy i oficerów właśnie taką kartę wizytową, którą otrzymał od Piłsudskiego. Oficerowie i żołnierze, którzy tam byli, złożyli na niej swoje podpisy. Dzięki temu, że Artur Śliwiński zachował kartę, a następnie przekazał ją do Instytutu Piłsudskiego, trafiła ona do zasobu Archiwum Akt Nowych. Dziś jest takim świadectwem jednej z okopowych nocy Wołynia 1915 roku

– opowiada Kierzkowski.

List do Romana Dmowskiego

Archiwum Akt Nowych zaprezentowało także piękny przykład współpracy politycznej i tego, że dla polskich polityków tamtego czasu kwestia niepodległości Polski była najważniejsza i wynosiła się ponad jakiekolwiek podziały polityczne.

- W liście tym, który od pierwszych słów określany jest przez nas, pracowników Archiwum, jako list „Szanowny Panie Romanie”, Józef Piłsudski poprosił w grudniu 1918 roku Romana Dmowskiego o objęcie polskiego przedstawicielstwa na konferencji pokojowej w Paryżu

- wyjaśnia archiwista.

„Wysyłając delegację do Paryża dla porozumienia się z komitetem paryskim i wspólnego pola porozumienia się z Ententą, proszę Pana o ułatwienie w pertraktacjach” - czytamy w liście. Dokument napisany piórem jest nieco trudny do rozszyfrowania, ale uważnych Czytelników zachęcamy do podjęcia tej próby.

Więcej tego rodzaju dokumentów, już zdigitalizowanych przez pracowników Archiwum Akt Nowych, miłośnicy historii na stronie www.szukajwaarchiwach.gov.pl .

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszahistoria.pl Nasza Historia