Spis treści
Pola Negri, czyli Apolonia Chałupiec urodziła się w 1897 roku w Lipnie, który znajdował się wówczas pod zaborem rosyjskim. Kariera aktorki rozpoczęła się jeszcze w Warszawie, gdzie przeprowadziła się z matką. Została tam przyjęta do Cesarskiej Akademii Baletowej. Tańczyła, grała w teatrach (Anielę w „Ślubach panieńskich”), występowała w pierwszych filmach, m.in. hicie polskiego niemego kina „Niewolnicy zmysłów”. W tym czasie przyjęła pseudonim Pola Negri, na cześć swojej ulubionej włoskiej poetki Ady Negri.
Pierwsze małżeństwo i kariera w Hollywood
W 1919 roku próbowała przeszmuglować nielegalnie filmy do Berlina i tak poznała swojego przyszłego męża - Eugeniusza Dąmbskiego. Związek ten nie trwał zbyt długo, po trzech latach aktorka wyszła z domu, gdy mąż spał. Uciekła z Sosnowca do Warszawy, kupiła tam kamienicę, zamieszkała z matką i skupiła się na karierze.
W Europie jej nazwisko było już znane za sprawą słynnego reżysera Ernsta Lubitcha, ale nie słyszało o niej jeszcze Hollywood, gdzie wyjechała w 1923 roku. Była pierwszą gwiazdą, która podpisała stały kontrakt, kupiło ją raczkujące wtedy studio „Paramount”. Zarabiała bajeczne - jak na ówczesne czasy - pieniądze: trzy tysiące dolarów na tydzień. Szybko stała się wielką gwiazdą, ikoną kina lat 20. i symbolem seksu.
To Pola Negri wylansowała modę na noszenie turbanów czy malowanie paznokci u stóp.
Symbol seksu i ikona kina. Słynne romanse Poli Negri
Nie było w Hollywood mężczyzny, który byłby w stanie oprzeć się urokowi Poli Negri. Plotkowano o jej romansach m.in. Charlie Chaplinem. Prasa rozpisywała się o tym, czy „Królowa tragedii poślubi króla komedii”? Wiązano ją też z milionerem z Chicago Haraldem F. Mc Cornikiem, który dorobił się majątku na maszynach rolniczych.
Jednak najwięcej emocji wzbudziła relacja Polki z Rudolphem Valentino.
Historia miłości Poli Negri i Rudolpha Valentino
Pola Negri i Rudolph Valentino spotkali się na balu kostiumowym i od tego czasu stali się praktycznie nierozłączni. Stanowili najgorętszą parę Hollywood a dziennikarze śledzili dosłownie każdy ich krok. Nie przeszkadzało im zainteresowanie mediów, wręcz przeciwnie, chętnie pozowali razem do zdjęć.
Ich szczęście nie trwało jednak długo. Rudolph Valentino zmarł nieoczekiwanie w wieku 31 lat w wyniku komplikacji po operacji wyrostka robaczkowego. Ostateczną przyczyną jego zgonu była sepsa. Po informacji o jego śmierci zgłaszano nawet przypadki samobójstw zrozpaczonych wielbicielek, a najbardziej zajadli fani próbowali wybić okna szpitala, żeby zobaczyć go po raz ostatni.
Skandal na pogrzebie Rudolpha Valentino. Co zrobiła Pola Negri?
Gdy Pola Negri dowiedziała się o śmierci ukochanego - zemdlała. Pogrzeb aktora z Nowego Jorku przyciągnął prawdziwe tłumy. Żegnało go ponad 100 tysięcy ludzi. Zachowanie polskiej aktorki podczas ceremonii wywołało prawdziwy skandal. Pozowała fotoreporterom, rzuciła się z płaczem na trumnę, całowała ją. Powtarzała rytuał rozpaczy w każdym mieście, w którym zatrzymywała się przewożona do Hollywood trumna z ciałem Valentino. W dniu pogrzebu, w kościele Dobrego Pasterza w Beverly Hills, aktorka złożyła wieniec z tysiącami czerwonych róż, otaczającymi białe i układającymi się w imię Pola.
Pola Negri pozostała gwiazdą kina niemego
Po śmierci Rudolpha Valentino Pola Negri wyszła za mąż za księcia Serge Midvani. Zrezygnowała z filmu, chciała założyć rodzinę, ale nie udało jej się to. Jej kolejny związek również się rozpadł.
Jeszcze w 1973 roku młody Steven Spielberg oferował jej rolę w filmie „Sugarland Express”, ale odmówiła.
Zmarła 1 sierpnia 1987 roku, pozostając gwiazdą kina niemego.