1990 rok, postój taxi przy placu Kościuszki pod Renomą
Tadeusz Drankowski / Gazeta Wroclawska
Wrocław w latach 80. minionego wieku to było zupełnie inne miasto. Na pierwszy rzut oka widać, że wrocławskie ulice tętniły życiem. Z jednej strony - kolejki za wszystkim, z drugiej - handel i drobne usługi, które dziś przeniosły się pod dach. Dla wielu młodszych czytelników to abstrakcyjne dziś obrazki, ale warto zaznaczyć, że na zdjęciach naszych fotoreporterów z tamtego czasu nie widać smutnych, zgnębionych ludzi. Jak Wy wspominacie tamten czas? Znacie to z autopsji czy z opowiadań rodziców?