Część pomnika oblana woskiem i rozbita szyba w dolnej części pomnika, gdzie za szybą jest ziemia z miejsc kaźni - taki obraz pomnika rotmistrza Witolda Pileckiego zastała we wtorek 17 stycznia nasza Czytelniczka Agata. Pomnik od ponad czterech lat stoi na skwerze pomiędzy budynkiem byłej łaźni a pobliskim przystankiem autobusowym. Został on odsłonięty 17 października 2018 r., a w ceremonii wzięła udział m.in. była premier Beata Szydło.
Nasza Czytelniczka zgłosiła sprawę w urzędzie wojewódzkim. Informację o uszkodzonym pomniku wysłała wraz ze zdjęciami do Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie, straży miejskiej oraz magistratu. O sprawie poinformowała też gorzowskie media. Miejskim służbom stawia też pytania: - Czy na skwerze lub przy pomniku działa monitoring miejski? Czy sprawców zniszczenia pomnika rotmistrza Pileckiego można namierzyć?
Pomnik Pileckiego. Czytelniczka pyta o monitoring
Czytelniczka porusza też sprawę notorycznego, jej zdaniem, zaśmiecania okolicy. - Czy w godzinach funkcjonowania pobliskiego klubu i przebywania bywalców tego miejsca na skwerze wokół pomnika pojawiają się patrole, a miejsce jest to pod monitoringiem? Jak często sprzątana jest okolica (notorycznie leżą tam pety, kapsle i kawałki szkła?
Zdaniem Czytelniczki pomnik nie został niszczony po raz pierwszy. Wcześniej miano wymalować na nim swastykę, miały też pojawić się na nim naklejki antyfaszystowskie
Czytaj również:
Rotmistrz Witold Pilecki będzie miał narodowy dzień pamięci?
Zobacz wideo: Poznań: Piknik rotmistrza Pileckiego