August Emil Fieldorf ukończył szkołę podoficerską w Krakowie. 6 sierpnia 1914 roku zgłosił się na ochotnika do Legionów Polskich. Razem z żołnierzami wyruszył na font rosyjski. Dwa lata później awansował do stopnia sierżanta. Po kryzysie przysięgowym (odmowa złożenia przysięgi wierności cesarzowi Niemiec) został przeniesiony na front włoski. Później zgłosił się do Polskiej Organizacji Wojskowej w Krakowie. Wstąpił w szeregi Wojska Polskiego. Uczestniczył w kampanii wileńskiej. Po wybuchu wojny polsko-bolszewickiej brał udział w wyprawie kijowskiej i bitwie białostockiej.
Zawsze ciągnęło go do służby
Fieldorf posługiwał się pseudonimem "Nil". Był doskonałym przykładem na szybką karierę wojskową. Został dowódcą Batalionu Korpusu Ochrony Pogranicza "Troki" w Pułku "Wilno". Przed wybuchem II wojny światowej mianowano go dowódcą 51 Pułku Strzelców Kresowych. Z nimi przeszedł cały szlak bojowy. Po rozbiciu armii próbował przedostać się do Krakowa, został jednak internowany. Zbiegł z obozu, dostał się na zachód i zgłosił do polskiej armii. Został pierwszym emisariuszem Rządu i Naczelnego Wodza. Działał w Związku Walki Zbrojnej w Wilnie i Białymstoku. Powierzono mu także stworzenie organizacji "Niepodległość" o kryptonimie "NIE". W 1944 roku został zastępcą dowódcy Armii Krajowej.
7 marca 1945 roku został aresztowany przez NKWD w Milanówku. Zesłano go do obozu w Rembertowie, a stamtąd trafił do obozu pracy na Uralu. Po odbyciu kary wrócił do Polski i zamieszkał w Białej Podlaskiej. Zmienił nazwisko na Walenty Gdanicki. Nie wrócił już do pracy konspiracyjnej.
Tortury go nie złamały
Ze względu na ogłoszoną amnestię w lutym 1948 roku zgłosił się do Rejonowej Komendy Ubezpieczeń w Łodzi. Chciał uzyskać potwierdzenie służby wojskowej. W końcu udało mu się je dostać od Gustawa Paszkiewicza, dyrektora Biura Wojskowego Ministerstwa Leśnictwa. Z tym dokumentem stawił się do Komendy Uzupełnień w Łodzi. 9 listopada 1950 roku po wyjściu z komendy został aresztowany przez funkcjonariuszy UB. Kiedy go pojmali krzyczał do ludzi na ulicy kim jest i prosił o przekazanie informacji o aresztowaniu rodzinie. Trafił do aresztu śledczego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, a następnie do więzienia mokotowskiego.
Przesłuchania wstępne prowadził Józef Różański ("krwawy Jack"). Warunki w więzieniu były nie do zniesienia. Cela na Mokotowie była mała, bez okna, stołu czy łóżka. Śledczy za wszelką cenę próbowali zmusić generała do współpracy, grozili aresztowaniem żony i córki, głodzili, dręczyli, jednak on zasłaniał się brakiem pamięci. Nil został oskarżony o wydawanie rozkazów likwidowania partyzantów radzieckich. Mimo tortur odmówił współpracy z Urzędem Bezpieczeństwa.
Do żony mówił "nie proś o łaskę"
Symboliczny nagrobek Augusta Emila Fieldorfa na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie
(fot. Wikimedia Commons/Mariusz Kubik/[2])
Po sfingowanym procesie, w którym zeznawali torturowani wcześniej Tadeusz Grzmielewski i Władysław Liniarski, generał Fieldorf został skazany na karę śmierci przez powieszenie. Sąd Najwyższy zatwierdził wyrok. W akcie oskarżenia napisano, że generał szedł na rękę władzy niemieckiej i brał udział w masakrach na ludności cywilnej.
Prośba rodziny o ułaskawienie nie została zatwierdzona, a Rada Państwa z Bolesławem Bierutem nie skorzystała z prawa łaski. Sam generał nie chciał ułaskawienia i zabronił żonie zwracania się po nie w jego imieniu. Wyrok wykonano 24 lutego 1953 roku o godz. 15 w więzieniu Warszawa-Mokotów.
Prokurator Witold Gatner moment ten opisał następująco: "Byłem zdenerwowany, napięty. Czułem, że trzęsą mi się nogi. Skazany patrzył mi cały czas w oczy. Stał wyprostowany. Nikt go nie podtrzymywał. Po odczytaniu dokumentów zapytałem skazanego, czy ma jakieś życzenie.
Na to odpowiedział: «Proszę powiadomić rodzinę». Oświadczyłem, że rodzina będzie powiadomiona. Zapytałem ponownie, czy jeszcze ma jakieś życzenia. Odpowiedział, że nie. Wówczas powiedziałem: «Zarządzam wykonanie wyroku».
Ciało generała prawdopodobnie zostało pochowane w Kwaterze na Łączce Cmentarza Wojskowego. Wojciech Jaruzelski ufundował symboliczny grób na Powązkach. Widniał na nim napis: Emil Fieldorf "Nil". Władza nie zgodziła się na wpisanie dat urodzin i śmierci. W marcu 1989 roku generał został zrehabilitowany. Prezydent Lech Kaczyński odznaczył go pośmiertnie Orderem Orła Białego.
Oprac. na podstawie artykułu z Wikipedii, autorstwa, udost. na licencji CC-BY-SA 3.0
[1] Zdjęcie udostępnione jest na licencji:
Creative Commons
Uznanie autorstwa - Na tych samych warunkach. 2.0.
[2] Zdjęcie udostępnione jest na licencji:
Creative Commons
Uznanie autorstwa - Na tych samych warunkach. 3.0. Niemcy