Wrzesień to miesiąc szczególny
„Wrzesień to miesiąc zajmujący szczególne miejsce w pamięci i świadomości historycznej Polaków. To (...) czas dwóch rocznic, których obchody przypominają nam o tym, jak kruche są często podstawy naszego spokojnego, codziennego życia, jak ważna jest czujność w obliczu rosnących imperialnych ambicji zewnętrznych wrogów i jak wielka jest wartość samodzielnego bytu państwowego, zdolności do obrony tego, co w naszym życiu najważniejsze – naszych rodzin, dorobku pokoleń; życia i wolności” – pisze minister.
Andrzej Duda: „Historia męczeństwa Ulmów powinna być znana na całym świecie”
Historia męczeństwa rodziny Ulmów powinna być znana na całym świecie jako niezwykłe świadectwo miłości bliźniego – napisał prezydent RP Andrzej Duda w artykule opublikowanym w piątek w brytyjskim port...
Rocznice, o których wspomniał prof. Gliński, to 1 i 17 września. Pierwsza upamiętnia napaść Niemców na Polskę i rozpoczęcie drugiej wojny światowej. Druga – to data, kiedy z drugiej strony zaatakował Związek Radziecki. „Związani postanowieniami zbrodniczego paktu Ribbentrop-Mołotow sowieccy sojusznicy III Rzeszy przekroczyli swoimi wojskami granicę polskiego państwa, przynosząc inną odmianę totalitarnego porządku wraz ze stanowiącymi jego konsekwencję masowymi mordami, wywózkami i łagrami, których ofiarami stały się setki tysięcy Polaków” – przypomniał minister kultury i dziedzictwa narodowego.
84. rocznica wybuchu II wojny światowej. Uroczystości na Westerplatte
- Nazywano to miejsce małym Verdun - powiedział w piątek na Westerplatte prezydent Andrzej Duda, podczas uroczystości upamiętniającej atak Niemiec na Polskę, co zapoczątkowało wybuch II wojny światow...
„Obie te daty skłaniają nas co roku do zadumy nad losem ofiar niemieckiej i sowieckiej okupacji. Nad sześcioma milionami zamordowanych obywateli Rzeczypospolitej (...), nad skalą zniszczeń, obróconymi w perzynę miastami na czele ze stolicą – Warszawą, (...) nad zniszczonym i skradzionym dobytkiem, w tym bezcennymi dobrami polskiej kultury(...). Nasza refleksja dotyka jednak w tych wrześniowych dniach także wartości kultury niematerialnej, które w mrocznym czasie wojny ujawniły ze szczególną mocą swoje znaczenie. Wartości takich jak odwaga, patriotyzm, zdolność do ponoszenia niebywałych poświęceń w obronie tego, co najważniejsze – ludzkiej godności i życia” – dodaje.
Beatyfikacja rodziny Ulmów
Profesor Gliński wyraził w artykule nadzieję, że okazją skłaniającą do zadumy jest wyniesienie do szeregu błogosławionych Kościoła katolickiego rodziny Ulmów – Polaków, którzy dali w okresie próby taki właśnie przykład skrajnego poświęcenia. Pomimo groźby kary śmierci nie odmówili oni schronienia dwóm żydowskim rodzinom, ponosząc z rąk niemieckich okupantów cenę najwyższą. Wraz z rodzicami – Józefem i Wiktorią Ulmami – zabitych zostało w 1944 r. również siedmioro ich dzieci: ośmioletnia Stanisława, sześcioletnia Barbara, pięcioletni Władysław, czteroletni Franciszek, trzyletni Antoni, półtoraroczna Maria oraz nienarodzone jeszcze dziecko Wiktorii, będącej w dziewiątym miesiącu ciąży. Prof. Gliński uważa też, że ta zaduma wykroczyła poza granice wyznaniowe i państwowe, i informuje, że beatyfikacja rodziny Ulmów odbyła się 10 września w Markowej na Podkarpaciu.
Tysiące pielgrzymów na beatyfikacji Ulmów w Markowej [NOWE ZDJĘCIA]
Ok. 36 tys. pielgrzymów zgromadziły dzisiejsze uroczystości beatyfikacyjne rodziny Ulmów w Markowej.
Minister podkreślił też, że wrześniowy czas szczególnej zadumy nabierze w tym roku jeszcze dodatkowego wymiaru. Po raz pierwszy właśnie w tym roku obchodzony był Narodowy Dzień Polskich Dzieci Wojny – nowe święto państwowe, którego datę Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyznaczył na dzień 10 września. W 1943 r. to właśnie tego dnia w wielkopolskiej Mosinie przeprowadzono aresztowania kilkudziesięciorga polskich dzieci, stanowiące ponure zwieńczenie masowej akcji represyjnej, w ramach której ujęto wiele polskich rodzin podejrzanych o współpracę z podziemiem niepodległościowym.
„Naszym obowiązkiem jest pamiętać”
„Pamięć o tamtych dramatycznych doświadczeniach przeszłości jest naszym obowiązkiem – wobec ofiar, ale i wobec przyszłych pokoleń, którym tę pamięć jesteśmy zobowiązani przekazać. Ten zaszczytny obowiązek, testament naszych przodków, staramy się każdego dnia z pełnym zaangażowaniem wypełniać” – kończy swój artykuł profesor Piotr Gliński.
Raport o zniszczeniach wojennych już gotowy. „To dobry moment na publikację”
Jest już gotowy raport o stratach, które poniosła Polska w czasie II wojny światowej ze strony Niemiec. Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który od lat pracuje nad kwestią niemieckich reparacji za zniszcz...
Tekst został opublikowany w ramach projektu „Opowiadamy Polskę światu”. Realizowany on jest przez zespół Instytutu Nowych Mediów, wydawcę miesięcznika opinii „Wszystko co Najważniejsze”, we współpracy z Polską Fundacją Narodową, Instytutem Pamięci Narodowej, Ministerstwem Spraw Zagranicznych i Polską Agencją Prasową.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródło: