Papież Benedykt XVI zawsze ciepło wyrażał się o Polsce. Co mówił o naszym państwie?

Adam Kielar
Mateusz Zbroja
Opracowanie:
Papież Benedykt XVI zawsze ciepło wyrażał się o Polsce, a Polaków nazywał swoimi przyjaciółmi.
Papież Benedykt XVI zawsze ciepło wyrażał się o Polsce, a Polaków nazywał swoimi przyjaciółmi. Fot. PAP/EPA/ETTORE FERRARI
Wraz z wyborem Karola Wojtyły na Stolicę Świętą wasza ziemia stała się miejscem szczególnego świadectwa wiary w Jezusa Chrystusa – mówił podczas pielgrzymki do Polski w 2006 roku zmarły niedawno Benedykt XVI, który wielokrotnie z szacunkiem i sympatią wyrażał się o Polakach i naszym kraju. W czwartek odbędą się uroczystości pogrzebowe poprzednika Franciszka i następcy Jana Pawła II.

Joseph Ratzinger wspierał Polskę w czasie stanu wojennego

Papież Benedykt XVI już na długo przed swoim pontyfikatem wyrażał swoją bliskość z naszą ojczyzną. Ratzinger jako jeden z niewielu duchownych niemieckich podpisał list tamtejszych katolików świeckich, będący reakcją na niemrawą odpowiedź Episkopatu Niemiec na list biskupów polskich ze słynną formułą: „przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. Podpisał dokument bez żadnego wahania pomimo tego, że mógł ponieść za to poważne konsekwencje.

Kiedy w Polsce wprowadzany był stan wojenny, jako kardynał i arcybiskup Monachium i Fryzyngii modlił się z wiernymi za Polaków solidaryzując się z naszym narodem oraz wyrażając wsparcie dla wszystkich, którzy walczyli o wolną Polskę. Takimi czynami na długo przed tym, jak został papieżem pokazywał, że Polska ma w jego sercu szczególne miejsce.

Benedykt XVI o Janie Pawle II: mój umiłowany poprzenik

Papież Benedykt XVI wielokrotnie wypowiadał się o Polsce z najwyższym szacunkiem i zawsze podkreślał, że Polska ma dla niego „szczególne znaczenie”, ponieważ jest ojczyzną jego poprzednika – Jana Pawła II – którego Ratzinger określał „umiłowanym poprzednikiem”.

Podczas swojej pierwszej wizyty do Polski Benedykt XVI odwiedził Warszawę, Kraków, Częstochowę, Wadowice, Kalwarię Zebrzydowską i Oświęcim. Podkreślał wtedy, że wybrał taką trasę, aby odwiedzić wszystkie miejsca, które miały szczególne znaczenie dla Jana Pawła II.

– Bardzo pragnąłem wizyty w kraju i pośród ludu, z którego wywodził się mój umiłowany poprzednik, Sługa Boży Jan Paweł II. Przybyłem, aby przejść jego śladami, prześledzić drogę jego życia od dzieciństwa aż do wyjazdu na niezapomniane konklawe 1979 r. – mówił po przybyciu do Polski ówczesny papież.

Były papież: Kraków Jana Pawła II jest również moim Krakowem

Benedykt XVI odprawił na Błoniach w Krakowie M.szę Świętą, podczas której wypowiedział słowa: „Kraków Karola Wojtyły i Kraków Jana Pawła II jest również moim Krakowem”

Po tych słowach wierni wyrazili swoją pełną akceptację dla papieża odpowiadając: „Jesteś w domu”.

– Wraz z wyborem Karola Wojtyły na Stolicę Świętą wasza ziemia stała się miejscem szczególnego świadectwa wiary w Jezusa Chrystusa. Wy sami zostaliście powołani, by to świadectwo składać wobec całego świata. To wasze powołanie jest nadal aktualne, a może nawet jeszcze bardziej od chwili błogosławionej śmierci Sługi Bożego. Niech nie zabraknie światu waszego świadectwa – apelował do zgromadzonego tłumu Benedykt XVI.

Przed wyjazdem z Krakowa pięknie pożegnał się z wiernymi określając ich „swoimi przyjaciółmi”.

– Drodzy przyjaciele, chciałbym wam podziękować za waszą obecność, za waszą przyjaźń, za waszą radość. Niech Pan Bóg zawsze będzie z wami. Do zobaczenia w Rzymie, a jeżeli Pan Bóg pozwoli, to również jeszcze w Krakowie. Arrivederci, gracie, dziękuję. Do widzenia. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus – powiedział do tłumu.

Benedykt XVI do Polaków: moi przyjaciele

Benedykt XVI nigdy nie zapominał o Polsce podczas swoich audiencji i modlitwy „Anioł Pański”. Wielokrotnie pozdrawiał Polaków oraz kierował do naszego narodu listy, w których dziękował i apelował o to, abyśmy zawsze pozostawali wierni w wierze.

Papież pomimo naturalnych trudności związanych z jego pochodzeniem uczył się języka polskiego. I chociaż nie musiał tego robić, ponieważ nasz język nie jest powszechnie używany na świecie, to najwyraźniej bardzo tego chciał. Podczas pierwszego roku swojego pontyfikatu zwracał się do Polaków niemal 100 razy, co również świadczy o tym, że Polska zajmowała w jego sercu szczególne miejsce.

od 16 lat

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszahistoria.pl Nasza Historia