Pośród tysięcy manifestujących roiło się od funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Esbecy wyposażeni w aparaty fotograficzne rejestrowali kolejne minuty Szczecińskiej Rewolty. Po latach wykonane przez nich zdjęcia znalazły się w zasobach Instytutu Pamięci Narodowej. Oto zapis robotniczego buntu widziany przez funkcjonariuszy.

Wideo