IPN otworzył wystawę poświęconą Wincentemu Witosowi w 150. rocznicę urodzin

DN
Opracowanie:
Wideo
od 12 lat
W najbliższą niedzielę, 21 stycznia przypada 150. rocznica urodzin Wincentego Witosa. Instytut Pamięci Narodowej w Gdańsku odsłonił wystawę, która jest poświęcona ikonie ruchu ludowego.

"Nie ma sprawy ważniejszej niż Polska"

Na wydarzeniu obecni byli m. in. posłowie na Sejm RP Magdalena Sroka i Marek Biernacki oraz młodzież z Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego "Lingwista". Wystawę odsłaniały władze Instytutu Pamięci Narodowej: Mateusz Kotecki, dyrektor Biura Kadr IPN, Magdalena Hajduk, dyrektor Biura Nowych Technologii IPN.

- Nie ma sprawy ważniejszej niż Polska – te słowa Wincentego Witosa najdobitniej wskazują azymut działań jednego z ojców naszej niepodległości - mówił Mateusz Kotecki, dyrektor Biura Kadr IPN. - Wincenty Witos był człowiekiem, który cały swój dorobek życiowy zawdzięczał ciężkiej pracy. W pierwszym publicznym wystąpieniu zadeklarował jedną rzecz – rzetelną pracę – i słowa dotrzymał. Stał się jednym z najaktywniejszych posłów ludowych – dodał historyk.

Ekspozycja będzie dostępna do 8 lutego 2024 roku.

Biograficzna wystawa elementarna o Wincentym Witosie została przygotowana przez Oddziałowe Biuro Edukacji Narodowej IPN Oddział w Rzeszowie. Prezentuje postać wybitnego polityka, który urodził się 21 stycznia 1874 r. w Wierzchosławicach w powiecie tarnowskim. Choć nie zdobył formalnego wykształcenia, już w dzieciństwie nauczył się ciężkiej pracy i konsekwencji w realizacji celów. Od młodości angażował się też w działalność społeczną, stopniowo poszerzając jej horyzonty.

Jeszcze przed wybuchem I wojny światowej stał się jednym z liderów ruchu ludowego, został posłem na Sejm Krajowy we Lwowie i do Rady Państwa w Wiedniu. Swoją pozycję wykorzystywał do działań zmierzających do odzyskania niepodległości, a w odrodzonej Polsce trzykrotnie obejmował urząd premiera. Uznawany za jednego z najwybitniejszych polskich polityków, nigdy nie oderwał się od chłopskich korzeni i stał się niekwestionowanym autorytetem ruchu ludowego, również dla kolejnych pokoleń.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszahistoria.pl Nasza Historia