Jej premiera odbyła się w środę 26 kwietnia przy pomniku Haliny Szwarc obok siedziby Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi u zbiegu ul. Gdańskiej i ul. Legionów. Oprócz autorów książki w spotkaniu, podczas którego złożono kwiaty pod pomnikiem, udział wzięli m.in.: wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa - Wodnicka oraz Jacek Wawrzynkiewicz, dyrektor Muzeum Tradycji Niepodległościowych.
Premiera książki: uciekła przed śmiercią
Uroczystość nie bez kozery odbyła się właśnie teraz. Chodzi o to, że 5 maja minie setna rocznica urodzin agentki wywiadu AK. Stąd premiera książki, komiks jej poświęcony i bilbord na fasadzie muzeum. Oczywiście miejsce na pomnik i bilbord nie jest przypadkowe. Podczas okupacji niemieckiej w obecnym muzeum było więzienie kobiece i właśnie tam była więziona i torturowana Halina Szwarc. Została skazana na śmierć, ale wyroku Niemcy nie zdążyli wykonać. W styczniu 1945 roku wobec nacierającej od wschodu Armii Czerwonej więzienie zostało ewakuowane i Halinie Szwarc udało się uciec w rejonie Pabianic.
Premiera książki: zagrała na nosie Hitlerowi
- Lidia Liszewska i Robert Kornacki, autorzy niebanalnych powieści obyczajowych, przyglądają się niezwykłej drodze życiowej tej wspaniałej kobiety, czytając jej spisany w tajemnicy przed rodziną pamiętnik. Z typową dla siebie dbałością o piękno języka i plastykę słowa szukają w bohaterce tej opowieści nie tylko dojrzałej nad wyraz Haliny, ale i młodej Halinki, którą splot wydarzeń i historyczna konieczność zmusiły do osiągnięcia dojrzałości w niespotykanym, ekspresowym tempie. W ten sposób poznajemy emocjonującą, pełną zwrotów akcji, opartą na faktach historię Polki, która miała wpływ na przebieg II wojny światowej. Kobiety, która zagrała na nosie Hitlerowi – podkreśla Sławomir Macias z Urzędu Miasta w Łodzi.
Najsłynniejszy wyczyn agentki AK to zlokalizowanie budynków wojskowych w Hamburgu, dzięki czemu zostały one zbombardowane przez lotnictwo alianckie.
