Rap, dubstep, muzyka elektroniczna i rockową. Dynamiczne cięcia i animacje. A w tym wszystkim świadkowie historii i działacze "Solidarności Walczącej". Warto tę produkcję pokazać młodym ludziom.
Paweł Przewoźny nie stworzył typowego dokumentu, w którym całą historię opowiadają "gadające głowy". Starał się unikać znużenia i maksymalnie wykorzystać ciekawą historię walki "SW" z systemem komunistycznym.
Reżyser wybrał nietuzinkową konwencję, która ma trafiać do młodszych pokoleń i zainteresować ich organizacją założoną przez Kornela Morawieckiego.