"To ten Żyd, który zabił". Historia antysemickich procesów Leopolda Hilsnera

14 listopada 1900 roku ogłoszono wyrok, który skazywał Hilsnera winnym za oba zabójstwa i skazywał go na śmierć
14 listopada 1900 roku ogłoszono wyrok, który skazywał Hilsnera winnym za oba zabójstwa i skazywał go na śmierć
14 listopada 1900 roku sąd w Pisku skazał na karę śmierci Leopolda Hilsnera, czeskiego Żyda. Miał popełnić rytualny mord na 19-letniej katoliczce
Miejsce znalezienia zwłok Anežki Hrůzovej
Miejsce znalezienia zwłok Anežki Hrůzovej Wikimedia Commons/ Dezidor/ [1]

Miejsce znalezienia zwłok Anežki Hrůzovej
(fot. Wikimedia Commons/ Dezidor/ [1])

29 marca 1899 roku zaginęła 19-letnia Czeszka Anežka Hrůzová, która pracowała jako krawcowa w mieście Polna, cztery kilometry od rodzinnej wsi. Trzy dni później jej ciało znaleziono w lesie Březina. Miała poderżnięte gardło.

Obok zwłok znaleziono pokrwawione kamienie, części ubrania i sznur, za pomocą którego sprawca przeciągnął ciało z miejsca zbrodni do miejsca, gdzie je znaleziono.

Dziewczynę odnaleziono w Wielką Sobotę, dlatego miejscowa ludność uznała to za mord rytualny. Pogrzeb ofiary wzbudził ogromne zainteresowanie, a w uroczystościach pogrzebowych wzięli udział wszyscy mieszkańcy miasteczka.

Śmierć miała być rytuałem

Leopold Hilsner
Leopold Hilsner Okładka książki "Sensacni vrazda v Polne"

Leopold Hilsner
(fot. Okładka książki "Sensacni vrazda v Polne")

Podejrzenia zostały skierowane w stronę osób, które w dniu zabójstwa były widziane w pobliżu lasu. Wśród nich był Leopold Hilsner, upośledzony umysłowo włóczęga pochodzenia żydowskiego. Przeszukanie jego domu nie przyniosło efektu, jednak podejrzany nie miał alibi na ten dzień. Hilsner został aresztowany, a 12 września 1899 roku rozpoczął się jego proces.

Leopold Hilsner stanął przed sądem w Kutnej Horze. Nie przyznawał się do zbrodni. Jedynym dowodem przeciwko oskarżonemu były ślady na jego spodniach, które w opinii chemików były plamami krwi. Świadkowie zeznali, że widzieli Hilsnera w towarzystwie dwóch innych Żydów w pobliżu lasu, gdzie dokonano morderstwa. Prokuratorzy prowadzący sprawę sugerowali, że popełniono mord rytualny.

16 września Leopold Hilsner został skazany na śmierć.

Miała być kasacja, był drugi trup

Symboliczny grób Anežki Hrůzovej w Polnej, 2007
Symboliczny grób Anežki Hrůzovej w Polnej, 2007 Wikimedia Commons/Dezidor/ [1]

Symboliczny grób Anežki Hrůzovej w Polnej, 2007
(fot. Wikimedia Commons/Dezidor/ [1])

Sprawa została skierowana do trybunału kasacyjnego w Wiedniu, który nakazał powtórzenie procesu. Hilsnera bronił Tomáš Garrigue Masaryk. Obrona była prawdziwym wyzwaniem, przekonanie o mordzie rytualnym było powszechne. Nikt nie chciał słuchać racjonalnych argumentów opartych na badaniach i faktach. W tamtych czasach dominował także prymat kultury większościowej, czyli narodowej i wyznaniowej. Jednak udało się dowieść, że Hilsner był pomocnikiem zabójcy, a nie głównym sprawcą.

Proces kasacyjny rozpoczął się w Pisku 20 września 1899 roku. Kilka dni przed nim więźniowie straszyli Hilsnera śmiercią, żądając ujawnienia nazwisk wspólników. Wskazał on Joshuę Erbmanna i Solomona Wassermana, jednak obaj mieli na ten dzień alibi. Początkowo Hilsner nawet przyznał się do winy, ale potem zmienił zdanie i uznał oskarżenia za fałszywe.

W trakcie procesu w lesie Březina znaleziono zwłoki służącej Marie Klímovej, która zaginęła 17 lipca 1898. Jej zabójstwo także przypisano Hilsnerowi. Świadkowie zeznali, że w domu Żyda znaleziono nóż, który miał służyć do mordów rytualnych.

14 listopada 1900 roku ogłoszono wyrok, który skazywał Hilsnera winnym za oba zabójstwa i skazywał go na śmierć. Aktem łaski cesarz Franciszek Józef zmienił wyrok na karę dożywocia. Kolejny akt łaski, tym razem Karola I sprawił, że 24 września 1918 roku Hilsner został uwolniony z więzienia. Zamieszkał w Velke Mezirici, skąd następnie przeniósł się do Pragi, a stamtąd do Wiednia, gdzie zmarł w 1928 roku.

Oprac. na podstawie artykułu z Wikipedii, autorstwa, udost. na licencji CC-BY-SA 3.0

[1] Zdjęcia udostępnione są na licencji:

Creative Commons
Uznanie autorstwa - Na tych samych warunkach. 2.0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na naszahistoria.pl Nasza Historia