Powiat świebodziński jest inny. Tak przynajmniej twierdzi szef Świebodzińskiego Związku Kresowian Mirosław Algierski. Bo w powiecie aż 80 procent mieszkańców deklaruje pochodzenie kresowe, a w Lubuskiem tylko około połowa. Swoje korzenie wywodzą oni z przedwojennej Polski Wschodniej a więc chociażby Wileńszczyzny, Polesia, Wołynia. - Ludzie ci często jechali przez pół Polski, by osiedlić się w Świebodzinie i okolicach. A to dlatego, że właśnie tu pociągi z przesiedleńcami kończyły swoją jazdę - dodaje Algierski.
Chcąc upamiętnić ten przyjazd do Świebodzina, związek Kresowian w piątek, 8 maja, odsłonił kamień, który ma symbolizować przesiedlenia z Kresów na Ziemię Świebodzińską. Co ciekawe, kamień ten znaleziono na składowisku w kopalni węgla brunatnego w Sieniawie.
- Jest bardzo ładny, jego urodę mogliśmy zobaczyć po przecięciu. Barwy czerwonej czy wiśniowej z zaznaczonymi elementami czarnymi, bez jakichkolwiek wad i pęknięć. Dlatego powinien stać przez dziesiątki a może setki lat - mówi z dumą M. Algierski.