Wikingowie czy Mieszko? Ciepłe koło Gniewu może zdetronizować Gdańsk

Andrzej Gurba
Odkopany w lipcu 2023 r. w Ciepłem grób wojownika z okresu wczesnego średniowiecza.
Odkopany w lipcu 2023 r. w Ciepłem grób wojownika z okresu wczesnego średniowiecza. archiwum projektu
Czy niewielka wieś Ciepłe w gminie Gniew była na przełomie X i XI wieku najsilniejszym ośrodkiem na Pomorzu, a nie był nim Gdańsk? M.in. na to pytanie próbuje odpowiedzieć dr Sławomir Wadyl z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego wraz ze swoim zespołem. Przypomnijmy, że przełom obu stuleci to czas tworzenia ówczesnej państwowości polskiej pierwszych Piastów. Interdyscyplinarne badania rozpoczęły się w połowie br. i potrwają do 2026 r. Informacje z prowadzonych badań wzbudzają duże zainteresowanie wśród naukowców, ale i w przestrzeni medialnej, czasami prowadząc do pewnych uproszczeń.

Ciepłe to wieś leżąca blisko Wisły. Jako znaczące miejsce historyczne i archeologiczne znane jest od ponad stu lat. Jesienią 1900 roku podczas budowy kolejki wąskotorowej dokonano odkrycia kilku grobów, w części z bogatym wyposażeniem. W grobie oznaczonym jak piąty znaleziono, poza kośćmi, m.in.: żelazny miecz z głowicą i jelcem, żelazny grot włóczni, bogate wyposażenie jeździeckie, wagę z odważnikami oraz ceramikę. W dwóch innych grobach znajdowały się m.in. kabłączki skroniowe, różne ozdoby (w czasie drugiej wojny światowej zaginęły wykopane artefakty, jak i cała dokumentacja dotycząca znaleziska).

W grobie numer pięć pochowano mężczyznę - wojownika. Okrzyknięto go wtedy „wikingiem”, a więc przybyszem pochodzącym ze Skandynawii. Taką ocenę przez długi czas podtrzymywali także polscy naukowcy. Później zaczęły pojawiać się nowe interpretacje bazujące m.in. na analizie innych artefaktów, tak z cmentarzyska, jak i pobliskich grodzisk. Zakładano, że wojownik być może pochodził ze Skandynawii, ale osiadł z innymi na brzegu Wisły. Kolejne teorie sugerowały, że mężczyzna był pomorskim wielmożą, a nie żadnym „wikingiem”.

Ciepłe było przed Gdańskiem?

Dlaczego to jest tak istotne? Chodzi o tworzenie się w rejonie Ciepłego, na przełomie X i XI wieku, silnego ośrodka złożonego aż z trzech grodzisk. O tym, że takie grodziska istniały w tym rejonie, wiadomo było już od XIX wieku (oznaczali je na mapach ówcześni kartografowie). Poza tym, w latach 70. XX wieku przeprowadzono niewielkie badania sondażowe, które potwierdziły funkcjonowanie grodów.

Grodziska, wraz z cmentarzami i pobliskimi osadami, mogły być zbudowane przez pierwszych Piastów i stanowić bazę do zdobycia całego Pomorza i zarazem tworzenia piastowskiego państwa polskiego.

Wróćmy do grodzisk, kompleksu osadniczego w Ciepłem. Gród centralny był najważniejszy. Uzupełniały go dwa mniejsze grody o funkcjach strażniczych. Położone były w jednej linii, na długości około 1300 metrów (liczonej od jednego do drugiego skrajnego grodu).

Początki grodu centralnego sięgają końca X albo początku XI wieku. Zarejestrowano w tym miejscu relikty wału, ale także ceramikę i przedmioty codziennego użytku.

Oczywiście, lokalizacja grodu nie była przypadkowa. Dobra komunikacja, dostęp i kontrola handlowego szlaku wiślanego oraz traktu łączącego Wielkopolskę i Kujawy z Pomorzem. To główne powody lokalizacji kompleksu.

- Ten zespół osadniczy był lokowany na surowym korzeniu, a więc wcześniej nic w tym miejscu nie było. Wyjątkowość Ciepłego polega na tym, że w bardzo bliskiej odległości od siebie wybudowano aż trzy grody. To świadczy o wadze, znaczeniu tego miejsca - uważa dr Sławomir Wadyl.

Znaczące odkrycia

Do pewnego przełomu w badaniach Ciepłego doszło w latach 2004-2014. Prowadziła je, z przerwami, nieżyjąca już Zdzisława Ratajczyk, kustosz Muzeum Archeologicznego w Gdańsku.

Najbardziej znaczących odkryć dokonano w 2008 i 2009 roku. Natrafiono wtedy na trzy kolejne groby komorowe z okresu X i XI wieku. Były porównywalne do tego z 1900 roku. Pochowano w nich ówczesnych majętnych przedstawicieli elit. W grobach, poza kośćmi, znajdowały się zestawy uzbrojenia (miecze, włócznie), ekwipunki jeździeckie.

Łącznie, w czasie tych badań odkryto 58 grobów, ale te trzy są najważniejsze (oczywiście nie przebadano całego cmentarzyska). Zdzisława Ratajczyk na początku przyjęła, że to są kolejne pochówki „wikingów”. Później, pod wpływem nowych interpretacji, skłaniała się już bardziej do stwierdzeń, że to Słowianie, przedstawiciele miejscowych elit.

Dr Sławomir Wadyl podkreśla, że archeologia opierająca się tylko na analizie zabytków, nie prowadzi w dobrym kierunku.

- Same przedmioty nie przesądzają o etniczności. Jeśli nawet znajdziemy ewidentnie skandynawski miecz w grodzie na Pomorzu, to jeszcze o niczym nie świadczy. Często wydaje nam się, że średniowiecze to jakieś ciemne wieki, że różne nacje nie miały ze sobą kontaktu. Nic bardziej mylnego. To były, jak na tamten czas, całkiem mobilne społeczności - stwierdza dr Sławomir Wadyl.

Ciepłe. Piastowski klucz do Pomorza

Latem 2023 roku zaczęły się pierwsze prace wykopaliskowe w Ciepłem w ramach nowego projektu. Jego nazwa to: „Wczesnośredniowieczny kompleks osadniczy w Ciepłem. Piastowski klucz do Pomorza Wschodniego”. Jest prowadzony przez dr. Sławomira Wadyla.

Celem projektu jest zbadanie tego ważnego ośrodka kulturowego i poznanie jego roli w procesie włączania tego regionu do pierwszego państwa polskiego. Prace badawcze zaplanowano do 2026 roku. Są finansowane z Narodowego Centrum Nauki.

- Dziś toczą się dyskusje, gdzie i kiedy Piastowie ustanowili na Pomorzu własny ośrodek centralny. Czy u schyłku X wieku Gdańsk był jedynym tego typu miejscem? Odkrycia z Ciepłego sugerują, że w tym czasie powstało tam silne centrum. Groby komorowe z pobliskiej nekropolii należy umieścić na liście „najbogatszych” pochówków wczesnośredniowiecznych, odkrytych jak dotąd w dorzeczu Wisły. W grobach tych pochowano przedstawicieli najwyższych elit społecznych. Można postawić hipotezę, że Ciepłe odegrało ważną rolę w procesie rozciągnięcia zwierzchnictwa nad tym obszarem. Było to ważne strategicznie miejsce umożliwiające kontrolę szlaku wiślanego i przeprawy przez Wisłę w kierunku Prus. Czy Ciepłe było miejscem, z którego w pewnym czasie Piastowie realizowali swoje podboje na północy? Można dopuścić taką możliwość. Wskazywałoby to, że Ciepłe stanowiło dla Piastów klucz do Pomorza - czytamy w opisie projektu.

Odkrycia z tegorocznych wykopalisk

Cały kompleks w Ciepłem to około 20 hektarów. Nie ma oczywiście szans, ale też i potrzeby, aby zbadać cały obszar.
Przez kilka letnich tygodni br. przebadano archeologicznie wyselekcjonowany wcześniej obszar około jednego ara.

- W tym roku nastawiliśmy się na rozpoznanie głównego, a więc centralnego grodziska. Teraz to teren oddalony od Wisły o około 300 metrów. W średniowieczu było bliżej do rzeki. Zapewne znajdował się tutaj także port, bo przecież jednym z głównych powodów założenia grodziska była kontrola wiślanego szlaku handlowego. Szukamy odpowiedzi dotyczących m.in. dokładnego momentu powstania i zniszczenia tego grodu (prawdopodobnie istniał do połowy XII wieku), badając m.in. ziemne warstwy. Kopaliśmy ręcznie trzy metry w głąb. Na tym niewielkim obszarze znaleźliśmy już ogromną liczbę zabytków. Jest ich około 40 tysięcy. Najwięcej jest fragmentów ceramiki (połowa). Są także m.in.: ozdoby, ostrogi, groty strzał, monety, kości, pozostałości po rybach. Jeśli chodzi o ceramikę, to można oszacować, że przekłada się ona na 1,5-2 tysiące garnków glinianych, co może świadczyć o sporej populacji - mówi dr Sławomir Wadyl.

Dodatkowo zespół archeologiczny prowadził także prace na niebadanej do tej pory jeszcze części cmentarzyska (1,5 ara). Znaleziono jeden wyposażony (włócznia, ostroga) grób wojownika. Pozostałe groby były zniszczone (wyorane), bo to teren cały czas intensywnie użytkowany rolniczo (orka).

W badaniach, które zapoczątkowano w tym roku, biorą udział nie tylko archeolodzy. Są specjaliści bardzo różnych dziedzin. Wszystko po to, aby przebadać Ciepłe z wykorzystaniem najbardziej nowoczesnych metod.

Badania paleośrodowiskowe mają zrekonstruować dawne środowisko w tym miejscu. W analizie palinologicznej bada się pyłki roślin. Na tej podstawie można określić, jak zmieniała się roślinność, kiedy zwiększała się aktywność człowieka.

Odtworzyć miejsce sprzed tysiąca lat

Kolejna część zagadnień to analiza makroszczątek roślinnych, np. pozostałości pokarmów w postaci zbóż i innych roślin. Ziemia jest filtrowana, płukana. Następnie drobinki są zbierane, suszone i poddane analizie. Analizuje się także szczątki ryb oraz zwierząt hodowlanych.

Oczywiście są też analizy bioarcheologiczne, a więc na szczątkach ludzkich. Poza badaniami genetycznymi, obiecujące są analizy izotopów (atomy pierwiastków), szczególnie strontu. Najlepszym materiałem badawczym są zęby. Na różnych obszarach są różne stałe izotopy środowiska. A więc można je porównać. Pomiary izotopów w kościach czy zębach dawnych ludzi pozwalają stwierdzić, czy zmarli pochodzili z rejonu, gdzie ich pochowano - czy może przybyli z innego obszaru, charakteryzującego się innym składem izotopowym. W przypadku Ciepłego np. ze Skandynawii.

Izotopy węgla i azotu świadczą o diecie. Badając pod tym kątem kości czy zęby, możemy stwierdzić, co dawni ludzie jedli. Zęby znalezione w grobach w Ciepłem są już badane w dobrych zagranicznych laboratoriach. Wyniki powinny być znane do końca 2023 roku.

Dokąd dotarł Święty Wojciech?

Wróćmy do pytania, czy palmę pierwszeństwa we wczesnym średniowieczu dzierżył Gdańsk, czy może jednak Ciepłe?
Dr Sławomir Wadyl zwraca uwagę na kilka rzeczy. Z badań drewna wykonanych w 2003 roku wynika, że początki starego grodu przy ul. Czopowej i Rycerskiej w Gdańsku (widły Motławy i Wisły) należy datować na drugą połowę XI wieku. Z dostępnych informacji wynika, że w latach 1051-1062 powstały wały, a sama zabudowa to ostatnia dekada XI wieku.

Jakie więc miejsce w Gdańsku odwiedził w 997 roku św. Wojciech w w trakcie wyprawy misyjnej do Prus? Niektórzy sądzą, że chodzi o gród obronny założony na Górze Gradowej.

- Jestem sceptyczny, choć nie można tego wykluczyć. We współczesnych badaniach odkryto tam ślady osadnictwa, które można datować na przełom X/XI wieku. Być może tam przybył św. Wojciech. Natomiast nie sądzę, aby to był gród. To mogła być zwykła osada, która zaistniała na kartach historii, bo przybył tu przed swoją śmiercią św. Wojciech - stwierdza dr Sławomir Wadyl.

Jeśli podajemy w wątpliwość pierwszoplanową rolę Gdańska na przełomie X/XI wieku, to szukamy alternatywy. To jest czas, kiedy Piastowie dopiero chcą zdobyć Pomorze, a więc Ciepłe mogło być ich bazą.

- Niewykluczone nawet, że św. Wojciech przybył do Ciepłego. Płynął przecież Wisłą - snuje przypuszczenia dr Sławomir Wadyl.

W 2024 roku zespół archeologów planuje założyć wykop na wale w Ciepłem. Naukowcy liczą, że znajdą dobrze zachowane drewno do badania, aby określić rok jego ścięcia, a tym samym datowania grodziska.

Niezależnie od ustaleń wcześniejszych badań, interpretacji, domysłów i przypuszczeń, zespół naukowców postawił sobie m.in. następujące pytania: Kiedy i z czyjej inicjatywy powstał zespół osadniczy w Ciepłem? Czy powstanie silnego ośrodka z przełomu X i XI w. poprzedzał rozwój osadnictwa? Jakie były powody wzniesienia trzech grodów w bezpośrednim sąsiedztwie? Kim byli pochowani w najstarszych grobach (komorowych) na nekropolii? Jaka była ich rola i jakie mieli związki z Piastami? Jaką rolę zajmowało Ciepłe w tej strukturze? Jakie znaczenie miał szlak wiślany i jego kontrola dla gospodarki państwa? Jak wyglądał proces chrystianizacji Pomorza Wschodniego? Jakie było znaczenie Ciepłego dla procesu włączania Pomorza do państwa wczesnopiastowskiego? Archeolodzy będą szukać odpowiedzi na te oraz wiele innych pytań.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na naszahistoria.pl Nasza Historia