Od ponad miesiąca przy ul. Sikorskiego w Malborku nie ma pomnika z gwiazdą. Został wyburzony z inicjatywy Instytutu Pamięci Narodowej, który zapowiedział, że symbole reżimu sowieckiego muszą raz na zawsze zniknąć z przestrzeni publicznej w całej Polsce.
Ale mieszkańcy dopytują, jaki teraz jest plan na zagospodarowanie terenu po wyburzonym obelisku.
Burmistrz Marek Charzewski zamiast odpowiedzieć, odesłał nas do IPN. To instytucja, która od początku pilotuje całą malborską operację usunięcia radzieckiej gwiazdy. Dwustronne ustalenia z wiosny tego roku były takie, że plac po betonowym obelisku miał zostać przeznaczony na nowy pomnik.
W porozumieniu z władzami miasta powstanie nowe upamiętnienie, ofiar reżimów niemieckiego i sowieckiego, które zostanie przygotowane przez Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa w przyszłym roku, ze względu na kwestie finansowe – przekazał nam dr Rafał Leśkiewicz, rzecznik prasowy Instytutu Pamięci Narodowej.
Na pewno jednak ta kwestia będzie jeszcze przedmiotem konsultacji z władzami samorządowymi. Tym bardziej, że to Rada Miasta jest uprawniona do podjęcia decyzji o wzniesieniu pomnika na swoim terenie.
- Niezbędne będzie podpisanie porozumienia z władzami miasta w celu realizacji tej inwestycji – potwierdza Rafał Leśkiewicz.