„Dopiero sierpień, a my już odnotowaliśmy w tym roku ponad milion gości w naszym muzeum. To absolutny rekord w historii naszej placówki” – informuje Muzeum Narodowe w Krakowie.
Jak wyjaśniają muzealnicy, największą popularnością cieszyły się wystawy w Muzeum Czartoryskich, które odwiedziło 400 tys. widzów, Gmach Główny przyciągnął 205 tys. zwiedzających, a Sukiennice odnotowały 130 tys. odwiedzin.
Klasztorek – perła muzealnictwa po remoncie
Od 12 czerwca zwiedzający mogą po wieloletnim remoncie zobaczyć cały kompleks należący do książąt Czartoryskich, na który składają się wystawy w Klasztorku, Arsenale i Pałacu.
Muzeum Czartoryskich to – oczywiście - miejsce, do którego pielgrzymują turyści, by zobaczyć „Damę z gronostajem” Leonarda da Vinci czy „Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem” Rembrandta. W udostępnionym zwiedzającym w 2021 roku Arsenale prezentowane są zbiory sztuki starożytnej. Ekspozycja Klasztorka to unikatowe pamiątki z kolekcji Czartoryskich. Znalazły się tu, m.in. przedmioty wiązane z królami polskimi, bohaterami narodowymi, muzykami, poetami i pisarzami – takimi jak np. Julian Ursyn Niemcewicz czy Fryderyk Chopin i Marcelina Czartoryska. Ważnym aspektem ekspozycji w Klasztorku jest także przypomnienie historii zbiorów podczas powstania listopadowego, Wielkiej Emigracji i przeniesienia kolekcji do paryskiego Hôtel Lambert.
W październiku w Muzeum Książąt Czartoryskich, zaprezentowana zostanie nowa odsłona wystawy dawnej broni i barwy z kolekcji MNK. Nowa wystawa zaprezentuje wybór najcenniejszych obiektów uzbrojenia polskiego, europejskiego i orientalnego od około roku 1000 do połowy wieku XIX.
Nie tylko Łempicka
Do marca w Gmachu Głównym można było podziwiać prace Tamary Łempickiej, tylko w tym roku zobaczyło je blisko 47 tys. osób, a podczas całej wystawy aż 130 tys. zwiedzających. To była jedna z najchętniej oglądanych ekspozycji MNK.
Dziś w głównym budynku muzeum można zobaczyć monograficzną wystawę prac Jana Matejki – odwiedziło ją już blisko 20 tys. osób. Na ekspozycję "Matejko. Malarz i historia" złożyło się ponad 300 prac, m.in. obrazów, szkiców, rysunków, fotografii, dokumentów, medali i strojów. W Gmachu Głównym gościć będzie do 7 stycznia 2024 roku, jesienią wystawa nieco się zmieni, będzie więc pretekst, by zobaczyć ją jeszcze raz.
- W połowie października zmieni się też ważna część ekspozycji, do Zamku Królewskiego w Warszawie wraca "Rejtan", na jego miejsce przeniesiony zostanie z Sukiennic obraz "Wernyhora" - będzie tworzył paralelny układ z "Kazaniem Skargi". Zobaczymy dialog dwóch obrazów, które nie spotykają się często na wystawach czasowych. – zapowiadała Andrzej Szczerski, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie.
Dużym zainteresowaniem zwiedzających cieszą się także pokazywane w Gmachu Głównym prace Jerzego Nowosielskiego. 26 obrazów artysty można zobaczyć jeszcze do 15 października. Dobega końca prezentowana tu unikatowa ekspozycja „Wilno, Vilnius, Vilne 1918-1948. Jedno miasto – wiele opowieści”. Wielowątkowy i wielokulturowy obraz międzywojennego Wilna, z okazji 700-lecia miasta, zamknięty w pracach artystów związanych z miastem potrwa do 3 września.
A już jesienią MNK szykuje kolejny wystawienniczy hit – wystawę „Nowoczesność reglamentowana. Modernizm w PRL”, trzecią odsłonę cyklu „4 x nowoczesność”.
„Wystawa „Nowoczesność reglamentowana. Modernizm w PRL” skupiona jest na determinantach i ograniczeniach procesów modernizacyjnych w Polsce po drugiej wojnie światowej. Miały one charakter zarówno ekonomiczny oraz organizacyjny, jak i polityczny - związany z funkcjonowaniem niedemokratycznej, narzucającej kulturze ograniczenia ideologiczne władzy.” - zapowiada nową wystawę MNK.
Do czerwca w Sukiennicach, oprócz stałych ekspozycji prezentujących kolekcję XIX-wiecznego polskiego malarstwa i rzeźby, można było zobaczyć wystawę poświęconą powstaniu styczniowemu.
Mandat za jazdę w słuchawkach? Jest petycja w tej sprawie