Badania "krajobrazu obozowego" naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego zostaną przeprowadzone wspólnie z czeskim zespołem z Uniwersytetu Zachodnioczeskiego w Pilźnie. Uczelnie współpracują już kilka lat, m.in. przy badaniach grobów obozu koncentracyjnego w Letach na południu Czech.
- "Krajobraz obozowy" to obszar, w którym pamięć historyczna, narracje i biografie ofiar przenikają się z materialnymi pozostałościami ich tragedii, w tym ze szczątkami ludzkimi. Dlatego też, żeby je w pełni poznać potrzebna jest współpraca przedstawicieli różnych nauk: nie tylko historii i archeologii, ale również antropologii biologicznej. Ważność materialności w zrozumieniu represyjnych strategii nazistowskiego totalitaryzmu ma kluczowe znaczenie dla tego projektu - tłumaczy Małgorzata Moczulska, rzeczniczka prasowa Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Badania mają na celu ocenę dowodów świadczących o powiązaniach obozów koncentracyjnych w produkcję wojenną i logistykę wojska. Będą prowadzone w Borach Dolnośląskich, gdzie zachowały się ślady filii KZ Gross-Rosen związanej z działaniem znajdujących się tam kompleksów wojskowych. Naukowcy udadzą się też w okolice miasta Holýšov w zachodnich Czechach. Tam badany będzie m.in. podobóz KZ Flossenbürg produkujący amunicję.
- Obozy były ściśle związane z obiektami przemysłowymi i instalacjami wojskowymi. W celu zbadania sposobów funkcjonowania tego systemu, a także warunków życia i pracy jeńców wojennych, więźniów obozów koncentracyjnych i robotników przymusowych, wybrano dwa przykładowe "krajobrazy obozowe" - wyjaśnia Małgorzata Moczulska.
Naukowcy będą też szukać zapomnianych grobów ofiar nazizmu. W Borach Dolnośląskich poszukiwania dotyczą grobów więźniów KZ Gross-Rosen w Iłowej i Trzebieniu. W Czechach badania obejmą powiat tachovski, gdzie znajdują się groby więźniów, którzy zginęli podczas Marszów Śmierci na początku 1945 roku. Podobne miejsce badane będzie w powiecie żarskim na zachodzie Polski.
Prace będą prowadzone za pomocą metod, które nie zniszczą historycznego dziedzictwa. Wyniki naukowcy porównają ze źródłami z archiwów i relacjami dotyczących Wschodniej Europy w okresie II wojny światowej.
- Pozwoli to odkryć i zaprezentować elementy zaniedbanej materialności totalitarnego dziedzictwa XX wieku - mówi Małgorzata Moczulska.
Po stronie Uniwersytetu Przyrodniczego projektem pokieruje dr Paweł Konczewski. Kierownikiem zespołu z Czech jest doc. dr hab. Pavel Vařeka. Projekt "Bioarcheologia i archeologia krajobrazów represji narodowo-socjalistycznych: Perspektywa Europy Środkowo-Wschodniej" sfinansowany zostanie przez Narodowe Centrum Nauki w ramach konkursu OPUS 22 + LAP.