Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu będą szukać grobów ofiar nazizmu

Konrad Bałajewicz
Plac egzekucyjny i krematorium w obozie koncentracyjnym Flossenbürg
Plac egzekucyjny i krematorium w obozie koncentracyjnym Flossenbürg P. Konczewski
Naukowcy z wrocławskiego Uniwersytetu Przyrodniczego przebadają tereny niemieckich obozów koncentracyjnych na Dolnym Śląsku i w Czechach. Mają nadzieję odnaleźć zapomniane i utajnione groby ofiar nazistowskich Niemiec. Badania dotyczyć będą również okrutnych warunków życia i pracy więźniów.

Badania "krajobrazu obozowego" naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego zostaną przeprowadzone wspólnie z czeskim zespołem z Uniwersytetu Zachodnioczeskiego w Pilźnie. Uczelnie współpracują już kilka lat, m.in. przy badaniach grobów obozu koncentracyjnego w Letach na południu Czech.

- "Krajobraz obozowy" to obszar, w którym pamięć historyczna, narracje i biografie ofiar przenikają się z materialnymi pozostałościami ich tragedii, w tym ze szczątkami ludzkimi. Dlatego też, żeby je w pełni poznać potrzebna jest współpraca przedstawicieli różnych nauk: nie tylko historii i archeologii, ale również antropologii biologicznej. Ważność materialności w zrozumieniu represyjnych strategii nazistowskiego totalitaryzmu ma kluczowe znaczenie dla tego projektu - tłumaczy Małgorzata Moczulska, rzeczniczka prasowa Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Badania mają na celu ocenę dowodów świadczących o powiązaniach obozów koncentracyjnych w produkcję wojenną i logistykę wojska. Będą prowadzone w Borach Dolnośląskich, gdzie zachowały się ślady filii KZ Gross-Rosen związanej z działaniem znajdujących się tam kompleksów wojskowych. Naukowcy udadzą się też w okolice miasta Holýšov w zachodnich Czechach. Tam badany będzie m.in. podobóz KZ Flossenbürg produkujący amunicję.

- Obozy były ściśle związane z obiektami przemysłowymi i instalacjami wojskowymi. W celu zbadania sposobów funkcjonowania tego systemu, a także warunków życia i pracy jeńców wojennych, więźniów obozów koncentracyjnych i robotników przymusowych, wybrano dwa przykładowe "krajobrazy obozowe" - wyjaśnia Małgorzata Moczulska.

Naukowcy będą też szukać zapomnianych grobów ofiar nazizmu. W Borach Dolnośląskich poszukiwania dotyczą grobów więźniów KZ Gross-Rosen w Iłowej i Trzebieniu. W Czechach badania obejmą powiat tachovski, gdzie znajdują się groby więźniów, którzy zginęli podczas Marszów Śmierci na początku 1945 roku. Podobne miejsce badane będzie w powiecie żarskim na zachodzie Polski.

Prace będą prowadzone za pomocą metod, które nie zniszczą historycznego dziedzictwa. Wyniki naukowcy porównają ze źródłami z archiwów i relacjami dotyczących Wschodniej Europy w okresie II wojny światowej.

- Pozwoli to odkryć i zaprezentować elementy zaniedbanej materialności totalitarnego dziedzictwa XX wieku - mówi Małgorzata Moczulska.

Po stronie Uniwersytetu Przyrodniczego projektem pokieruje dr Paweł Konczewski. Kierownikiem zespołu z Czech jest doc. dr hab. Pavel Vařeka. Projekt "Bioarcheologia i archeologia krajobrazów represji narodowo-socjalistycznych: Perspektywa Europy Środkowo-Wschodniej" sfinansowany zostanie przez Narodowe Centrum Nauki w ramach konkursu OPUS 22 + LAP.

Te fotografie wykonano we Wrocławiu dokładnie 60 lat temu. Trudno rozpoznać miasto

Te fotografie wykonano we Wrocławiu dokładnie 60 lat temu. Trudno rozpoznać miasto

Wrocław na starych fotografiach potrafi zachwycić, tym bardziej jeśli są to zdjęcia niezwykle rzadko publikowane. Dziś cofamy się dokładnie o 60 lat, czyli do roku 1962. Wrocław był jeszcze wtedy w du...

Mateusz Różański
Mateusz Różański
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
21 października, 20:03, Gość:

Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu będą szukać grobów ofiar nazizmu

Pytanie, PO CO????????

22 października, 08:45, Gość:

Po co, żeby ciągle przypominać kim są naprawdę Niemcy i Rosjanie, którzy specjalizowali się w tworzeniu obozów koncentracyjnych gdzie okrutnie męczono i zabijano ludzi.

22 października, 13:37, Gość:

Jeżeli uważasz, że istota jakiejkolwiek narodowości sprowadza się do tego, czy mordowała ludzi, czy nie, to na samą myśl o byciu Polakiem powinieneś dostawać drgawek ze wstydu.

Nie wiesz, dlaczego? To się poucz PEŁNEJ historii swojego narodu. Nie tej ulizanej z czytanek.

No jak się ma wiedzę od dziadków z komunistycznym rodowodem to się wypisuje banialuki.

G
Gość
21 października, 20:03, Gość:

Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu będą szukać grobów ofiar nazizmu

Pytanie, PO CO????????

22 października, 08:45, Gość:

Po co, żeby ciągle przypominać kim są naprawdę Niemcy i Rosjanie, którzy specjalizowali się w tworzeniu obozów koncentracyjnych gdzie okrutnie męczono i zabijano ludzi.

Jeżeli uważasz, że istota jakiejkolwiek narodowości sprowadza się do tego, czy mordowała ludzi, czy nie, to na samą myśl o byciu Polakiem powinieneś dostawać drgawek ze wstydu.

Nie wiesz, dlaczego? To się poucz PEŁNEJ historii swojego narodu. Nie tej ulizanej z czytanek.

G
Gość
21 października, 20:03, Gość:

Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu będą szukać grobów ofiar nazizmu

Pytanie, PO CO????????

Po co, żeby ciągle przypominać kim są naprawdę Niemcy i Rosjanie, którzy specjalizowali się w tworzeniu obozów koncentracyjnych gdzie okrutnie męczono i zabijano ludzi.

J
JAN
IPN tam nie wpuszczą bo by szukali grobów z lat 50-tych.
G
Gość
Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu będą szukać grobów ofiar nazizmu

Pytanie, PO CO????????
G
Gość
A po ch*j? Po co na to wydawać moje podatki? Są jakieś wątpliwości, że warunki życia były w obozach bardzo ciężkie? Co tu jest do wyjaśniania? I z tymi grobami co niby zrobią? Znicze pojadą zapalić? Identyfikować popiół? Robota zupełnie bez sensu.
Wróć na naszahistoria.pl Nasza Historia