Dwa miesiące przed wybuchem wojny Zenon Piwecki wyjechał z Gniezna wraz z matką i bratem do Katowic, gdzie stacjonował jego ojciec - oficer żandarmerii wojskowej i jeden z zasłużonych dowódców powstania wielkopolskiego. Zamieszkali w domu brata ówczesnego Prymasa Polski, ks. kard. Augusta Hlonda, z którego zostali w 1940 roku wysiedleni. 20 września 1941 roku gestapo aresztowało rodziców Zenona. W 1943 roku przedostał się do Warszawy, gdzie wstąpił do Szarych Szeregów.
W wieku niespełna 12 lat Zenon Piwecki, pseudonim ,,Maluśki", wziął udział w Powstaniu Warszawskim jako łącznik w 4. kompanii „Warta” batalionu „Kiliński”. Przeszedł szlak bojowy z Woli na Stare Miasto, skąd kanałami przedostał się do Śródmieścia, a później na Czerniaków. 30 sierpnia 1944 roku został ranny.
Wyszedł z Warszawy z ludnością cywilną do Pruszkowa, a stamtąd został skierowany w bydlęcym wagonie do Niemiec, po drodze jednak uciekł z transportu i schronił się w Kłonicach na Dolnym Śląsku.
Czytaj też:
Ojciec Zenona Piweckiego, Wacław Piwecki, został zamordowany przez Niemców cztery miesiące po aresztowaniu. Miejsce jego pochówku pozostaje nieznane. Matka przebywała w obozach koncentracyjnych KL Auschwitz i Bergen Belsen. Odnalazła syna w 1945 roku. Dwa lata później wrócił do kraju jego starszy brat Marian - oficer 1. Dywizji Pancernej gen. Maczka i weteran walk w Normandii. Wszyscy troje zamieszkali w Inowrocławiu.
Do Gniezna Zenon Piwecki wrócił w 1950 roku. Zdał maturę, a potem rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Przez wiele lat pracował jako radca prawny. W 1989 roku założył w Gnieźnie Związek Żołnierzy AK, którego został pierwszym komendantem, wieloletni prezes Zarządu Oddziału Polskiego Związku Inwalidów Wojennych RP.
Więcej informacji o Zenonie Piweckim można znaleźć na stronie Muzeum Powstania Warszawskiego (kliknij tutaj).
Źródło: Nie żyje Zenon Piwecki, prezes Zarządu Oddziału Inwalidów Wojennych RP w Gnieźnie
Powstanie Warszawskie dzień po dniu. Zobacz kalendarium wydarzeń i archiwalne zdjęcia