Wystawę będziemy mogli oglądać już od piątku, 24 lutego, aż do końca maja. Jej termin nie jest przypadkowy. Została zorganizowana w 80. rocznicę ujawnienia dołów katyńskich z ciałami 4410 polskich oficerów, w tym z ciałem generała Mieczysława Smorawińskiego.
Jakie związki z Lublinem miał gen. Smorawiński?
Miejsce wystawy - Lublin - też ma swoje podstawy. Sam generał był związany z Lublinem – tu spędził ostatnie lata swojego życia. Od 1934 roku do wybuchu II wojny światowej Smorawiński mieszkał i pracował w pałacu Lubomirskich przy placu Litewskim 3. Pełnił służbę wojskową jako dowódca Okręgu Korpusu nr II. 14 września 1939 roku opuścił Lublin i już do niego nie powrócił.
Postać gen. Mieczysława Smorawińskiego prezentowana na wystawie jest charakterystyczna dla tego pokolenia. Jego nazwisko – które widnieje pod numerem pierwszym na liście katyńskiej – stało się symbolem zbrodni dokonanej w Katyniu. Wystawa ma na celu nie tylko przybliżenie życia generała Smorawińskiego, ale także przypomnienie i upamiętnienie ofiar zbrodni popełnionej w lesie katyńskim. Zbrodni, która do tej pory nie została osądzona.
Co znajdzie się na wystawie?
Największa w Polsce kolekcja związana z osobą generała Smorawińskiego, znajduje się w Muzeum Martyrologii „Pod Zegarem” – oddziale Muzeum Narodowego w Lublinie. Na wystawie oprócz dokumentów, ikonografii, pamiątek rodzinnych i mebli zobaczyć będzie można korespondencję prowadzoną przez generała oraz otrzymywaną przez żonę po jego śmierci. Na podstawie losów Smorawińskiego zwiedzający mogą prześledzić drogę Polaków w walce o niepodległą ojczyznę po 123 latach niewoli. To, jak budowali oni II Rzeczpospolitą i jak powtórnie 1939 roku stanęli do jej obrony przed Niemcami i sowiecką Rosją.
- Takiej atrakcji turystycznej jeszcze nie było. Jak będą wyglądały Avatary Miasta?
- Zimna woda im nie straszna! Morsy pływają i pokazują swoje wielkie serca! [ZDJĘCIA]
- Miau, miau! Dzień Kota w lubelskim Schronisku dla Zwierząt [ZDJĘCIA]
- Bal uczniów ósmych klas w Szkole Podstawowej nr 34. [ZDJĘCIA]
- Maturzystom z IV LO pozostało już tylko odliczanie dni do egzaminu [ZDJĘCIA]
- Lwów widziany z Lubelszczyzny. "To najdalsza jak dotąd obserwacja z Polski" [ZDJĘCIA]