7 z 17
Poprzednie
Następne
34. rocznica wykolejenia pociągu z chlorem. Miasto cudownie ocalone. Największe katastrofy i kataklizmy w historii Białegostoku
Zima zaatakowała gwałtownie w ostatni dzień grudnia 1978 r. Obfite opady śniegu i silny wiatr tworzyły gigantyczne zaspy śnieżne, gwałtownie też spadła temperatura, w początkach stycznia 1979 r. do - 25ºC. W budynkach z wielkiej płyty temperatura spadała poniżej - 10º C, pękały źle izolowane rury i przestarzałe instalacje grzewcze. Przerwano zajęcia szkolne.